Wpis z mikrobloga

#kredyt #finanse

Pytanie do mirków oblatanych w kredytach.

Moja sytuacja:

- Zawór inżnier mechanik
- praca w zawodzie konstruktora od 3 lat (od razu po studiach)
- obecnie umowa o pracę na czas określony (#!$%@? polityka firmy) do marca 2019
- historia kredytowa wzorowa (jeden większy kredyt na 12 000 spłacony bez zająknięcia)
- dochód ~3500 netto (mojkrajtakipiekny.jpg)

Wziąłem drugi kredyt ale idzie mi gorzej niż za pierwszym razem. Kwota kilka tysi większa (nieco ponad 20k) ale czas spłaty dali mi krótszy ze względu na umowę (za pierwszym razem w innej firmie miałem na czas nieokreślony) i raty mnie gnoją bardziej niż przypuszczałem.

Jest sens kombinować i szukać innego banku na przeniesienie kredytu i wydłużenie okresu spłaty i jednoczesne zmniejszenie raty czy lepiej nie dzwonić bo najebią zapytań do BIKu i bede w dupie?
  • 5