Wpis z mikrobloga

@repiv: Nie sądzę, by w Azji ktoś się tym podniecał. W USA i Europie rodzina królewska to tacy celebryci, przy czym ciekawe skąd takie nacechowanie tylko rodziny z UK. O rodzinach królewskich z innych krajów mało się słyszy, ale to pewnie efekt tego, że w UK rodzina królewska to jest taka chodząca reklama. W pozostałych krajach jest jeszcze jakaś powaga wobec urzędu i funkcji.