Wpis z mikrobloga

Ludzie co się #!$%@?ło. Umówiłem się wczoraj z loszką 8/10 do pizzerii. A że dziewczyna ta jest wegetarianką i wielką obrończynią praw zwierząt kazała mi zamówić pizze wegetariańską. Więc poszedłem złożyć zamówienie i zamiast powiedzieć: "Poproszę pizze wegetariańską" powiedziałem: "Poproszę pizze sytą" (szynka, boczek, kiełbasa, salami). Niestety nie zwróciłem na to uwagi. Przejęzyczenia bywają bardzo niebezpieczne XD Wróciłem zadowolny do stolika, wszystko z laską świetnie się układa, aż po 15 minutach przynoszą nam pizze. Dziewczyna na widok mięsa mało co palpitacji serca nie dostała. Powiedziała, że jestem największym gnojem jakiego spotkała i że życzy mi, żeby jakaś świnia mnie zeżarła, żebym zobaczył jak to jest, po czym oburzona wyszła. Może i trochę żal, ale uchroniłem się przed kobitą z #!$%@?.
A i pizza cała moja!

#pasta #pizza #loszka #wegetarianizm
  • 3