Wpis z mikrobloga

Dobra przegrywy, po latach szykanowania i gnębienia mnie za bycie grubaskiem i brzydkim dzieckiem w oksach i z aparatem w końcu nadszedł dzień w którym już nie muszę nosić okularów, zdjęli mi aparat oraz schudłam 25 kilogramów.

Każdy niebieski jakiego spotykam ignoruje mnie po czasie mimo, że ja pajacuje jak cholera i nie, nie jestem #!$%@?.
Potrafie podtrzymywać rozmowy,potrafię się wysłowić mam własne zdanie,poglądy. Chce pracować, biegam oraz mam koleżanki. Nie mam wymagań, biorę nawet facetów którzy maja mniej wzrostu ode mnie, którzy mają zakola i nie wygladają jak chady. Biore dosłownie co tylko chociaz wykaże troche zainteresowania i jest z pobliża. Mieszkam w małym mieście w niemczech i moje brzydkie koleżanki dostają max uwagi od rowiesników a ja nawet nigdy nie byłam na porządnej randce. Juz nie mowiąc o tym, że żaden chłopak sie mną nie interesuje. Słyszeliście moją historie o typku z tindera i uwaga, nie odpisuje mi od 4 dni. Poznałam kolejnego i jest malutki a i tak to ja pajacuje. Staram się a wszyscy niebiescy maja mnie w dupie. CO ROBIE NIE TAK? Czy płeć męska ma jakieś specjalne wbudowane sensory które mowią ŁEŁO ŁEŁO DESPERATKA TRZYMAJ SIE Z DALEKA! Nosz cholera dostaje już czegoś z tej samotności.
Proszę niech to sie już skończy. Brzydsze ode mnie nawet już mają swoich niebieskich albo adoratorów a mi nawet TINDER ani BADOO nie pomogło mimo, że dostawałam pary to i tak do spotkan nie dochodziło.
Nawet postanowiłam sobie zrobić test żeby sprawdzic czy po prostu mama mnie w #!$%@? robi ale nie, jestem jednak ładna.
I niech mi ktoś powie, że żenskie przegrywy nie istnieją, że każda różowa ma jakiegoś betacucka w rękawie albo, że mamy duży wybór to przysięgam, że rzuce na nich klątwe wiecznego prawictwa. Mam dośc pajacowania, serio pomocy nie wiem co robić już. Jak to możliwe, że nie potrafię mieć niebieskiego z zerowymi wymaganiami? Jedyne jakie mam to żeby mieszkał w moim mieście. Jeszcze 2 lata i przysiegam, że sie poddaje i zostaje karyną.

#przegryw #tfnogf #stulejacontent #photofeeler #tfnobf
M.....s - Dobra przegrywy, po latach szykanowania i gnębienia mnie za bycie grubaskie...

źródło: comment_XPxItgz3NK1UgaX8aDiSChaDoOPoYt8M.jpg

Pobierz
  • 154
Tam gdzie ostatnimi czasy bywałem w Niemczech, to wolałbym rumuńską prostytutkę bez gumy walić niż wziąć Polkę


@hvk9:
Też nie zauważyłem w Wielkiej Brytanii dużej popularności polskich kobiet. W Niemczech byłem raczej krótko, więc nie mam opinii.
@Marasmeus: Piszesz koleżanko, że nie masz wymagań, ale przecież doskonale wiesz, że jest na odwrót. I bardzo dobrze, po #!$%@?, przepraszam, być w związku żeby być w związku?
@Marasmeus: Może to po prostu przeznaczenie. Niby głupie ale prawdziwe.I są pisane Ci koty, kupuj i nie trać czasu, bo to nie ma sensu. Przeznaczenia nie oszukasz.

Ja też jestem sam, ale to nie dlatego że coś ze mną jest nie tak po prostu miałem pecha.
@Marasmeus: Tak z ciekawości, to co to w ogóle za "test atrakcyjności" i czy zdarzyło się kiedyś, że komuś wyszedł niekorzystny wynik? Czy to nie jest jeden z tych facebooków testów IQ, gdzie każdemu wychodzi, że jest geniuszem?
@Marasmeus widocznie pomimo metamorfozy ,która przeszlas nadal jesteś #!$%@?ą :( faceci z,ktorymi się umawiasz po pierwszej rozmowie widzą z czym mają do czynienia i się wycofują .
Ciekaw jestem, na jakiej zasadzie tylko na podstawie zdjęcia oceniane są "smart" i "trustworthy". Jak włożę okulary, to mam +20 do smart?


@lewoprawo:
Te zdjęcia są oceniane przez ludzi, a nie jakiś magiczny algorytm, więc to może nie wystarczyć.