[Konrad26]

4 miesiące abstynencji / na zawsze

Opowiem Wam bardziej szczegółowo o efektach fizyczno psychicznych po tym czasie.

Psychika:
- zniknęła fobia społeczna ( pisałem tutaj jak bardzo się pociłem w miejscach publicznych, mimo kąpieli , bezpośrednio po niej , wychodziłem do centrum handlowego np , i czułem się brudny , ospały ,oczy same mi się zamykały...0 energii do czegokolwiek i najchętniej bym się położył tam i spał , lub umarł , już to wszystko odeszło)
- pewność siebie !!! (w rozmowie , sytuacjach stresujących , nowych kontaktach , obowiązkach etc)
-zawziętość , motywacja (nie poddaje się , działam do końca
- nie chce mi się rano płakać po przebudzeniu , a było tak latami
- refleks , bystrość , szybka reakcja
- obserwacja siebie , brak zagubienia w myślach

Fizyczność:
-zniknęły zakola!!!! to było dla mnie bardzo ważne. Włosy teraz , szczególnie teraz zaczynają rosnąć miejscach gdzie było powyżej 50 % utraty ich ! (przebadane u trychologa)
- cera uległa znaczącej poprawie
- brak sinych oczu , zapadniętych...
- brak ran przy paznokciach spowodowanych utratą witamin (przebadane)
-więcej siły na treningach

Mam dla Was 2 opracowane przeze mnie autorskie metody wyjścia z tego szitu...

1: Świadomość.
Upadamy dziesiątki razy , mamy tyle prób wyjścia i na nic...czemu ?
W moim przypadku nałóg był na tyle zautomatyzowany że nie zauważałem w ogóle momentu upadku , nie klasyfikowałem tego nawet w taki sposób, góre brała racjonalizacja , to największy wróg śiadomości w tym przypadku.
ZAWSZE znajdzie się powód by zwalić ( nawet taki że jak zwalę sobie...to później już nie zwalę , bo mi się nie będzie chciało (bzdura , brak świadomości) )
Ale do rzeczy.
Musisz WIEDZIEĆ co DAJE a co ZABIERA ta wielce miła 5 sekundowa przyjemność.
Skoro z tym walczysz to śmiem twierdzić że zabiera Ci więcej , a wg mnie zabiera 100 % a nie daje NIC!
Powieś sobię kartkę z napisanymi wadami i zaletami , by w momencie utraty zdolności myślenia racjonalnego ją przeczytać i odpuścić masturbację.
Wiem jakie to ciężkie , tu górę bierze ATAWIZM.
Działamy na poziomie zwierzęcia , popęd to najsilniejszy wyzwalacz , i jedyna walka z tym to UŚWIADOMIENIE , i forma jakiegoś przypomnienia .
Traktujmy tą kartkę jak światło które rozświetla świadomość , przytłumioną przez racjonalizację wywołaną przez głód dopaminowy.!!!

2. Nie spychaj emocji , czuwaj!
Zauważ że zanim najdzie Cię ochota , pojawia się jakieś odczucie , sytuacja , stan...
Powiedzmy że np jest to NUDA . (apatia to emocja)
Spróbuj jej sie przyjrzeć , wpuść jej do siebie coraz więcej i więcej...ZAAKCEPTUJ , i daj jej ODEJŚĆ.
Zrób tak kilka razy następnie użyj metody nr 1 !
Uświadom sobie że taka emocja (nuda) jest . Zobacz...co możesz z tym zrobić.
Pojawi się wyższa emocja np (ciekawość). Co by tu porobić ? itd ....
tą emocje też dopuść do siebie , i zacznij działać. Rób tak z każdą emocją , a najwyższą z nich jest miłość ;) Tam już nie walczymy i wszystkim Wam tego życzę. !!!

Miłego dnia , możecie pisać priv ;)

#nofapchallenge
#nopornchallenge
#nofap

[chanelzeg]

@Konrad26: Bardzo fajny opis, jednak wydaje mi się, że przynajmniej po części wynikający z efektu placebo i autosugestii. Szczególnie mam na myśli:

- pewność siebie !!! (w rozmowie , sytuacjach stresujących , nowych kontaktach , obowiązkach etc)

Pewność siebie wynika tylko i wyłącznie z wysokich kompetencji, a od samego zaprzestania nałogu kompetencje nie rosną. To tak jakbyś napisał, że po tym jak przestał pałować Wiplera, nagle zacząłeś mówić bardzo dobrze

[chanelzeg]

@stoppmov2: Pewność siebie oparta na tylko i wyłącznie na wewnętrznym przekonaniu o własnej kompetencji jest krucha i pęka niczym bańka po pierwszym zetknięciu się z rzeczywistością.