Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#przegryw #depresja #motywacja
No More Mr.Nice Guy
Wstęp
Pięć dziesięcioleci dramatycznych zmian społecznych w tradycyjnych rodzinach, stworzyło gatunek
mężczyzn, którzy są uzależnieni od uznania innych. Nazywam ich Miłymi Gośćmi.
Chcą zawsze wypadać dobrze w oczach innych i robią wszystko by być w porządku. Są najszczęśliwsi,
kiedy sprawiają innym szczęście. Mili Goście unikają konfliktów jak ognia i dadzą z siebie wszystko, by uniknąć
zawiedzenia kogokolwiek. Ogólnie rzecz ujmując, Mili Goście są pokojowo nastawieni i wspaniałomyślni. Są
zwłaszcza skupieni na sprawianiu przyjemności kobietom i byciu innym niż wszyscy mężczyźni. Krótko mówiąc,
Mili Goście wierzą, że jeśli będą dobrzy, szczodrzy, opiekuńczy, to w zamian będą szczęśliwi, kochani i spełnieni.
Brzmi zbyt pięknie by było prawdziwe? I takie nie jest.
W ciągu ostatnich kilku lat spotkałem niezliczoną ilość sfrustrowanych i rozżalonych Miłych Gości w
swojej praktyce jako psychoterapeuta. Ci pasywnie przyjemni mężczyźni szarpią się daremnie przez całe życie
by doświadczyć szczęścia, którego desperacko pragną i na które uważają, że zasługują. Ta frustracja jest
spowodowana tym, że Mili Goście uwierzyli w pewien mit.
Ten mit jest głównym powodem istnienia tego, co nazywam Syndromem Miłego Gościa. Przedstawia
on poczucie, że jeśli Mili Goście staną się „dobrzy”, wtedy będą kochani, ich potrzeby będą zaspokajane i będą
wieść życie wolne od problemów. Kiedy ta strategia nie przynosi oczekiwanych rezultatów, jak to zazwyczaj
bywa, Mili Goście praktycznie zawsze próbują jeszcze głębiej brnąć w robienie tego samego. Ten mechanizm
nieuchronnie prowadzi do bezradności i rozgoryczenia, a Mili Goście są po prostu tylko mili.
Idea Syndromu Miłego Gościa wyrosła z mojej osobistej frustracji spowodowanej próbami robienia
wszystkiego w porządku oraz nie dostawaniu tego, na co wierzyłem, że zasługuję. Byłem typowym „wrażliwym
gościem ze współczesnych czasów” dumnym z tego faktu. Wierzyłem, że byłem jednym z najfajniejszych gości
jakiego kiedykolwiek można spotkać. Pomimo tego nie byłem szczęśliwy.
Kiedy zacząłem rozpoznawać swoje zachowania Miłego Gościa takie jak: opiekuńczość, dawanie by
dostać coś w zamian, unikanie konfliktów, zachowywanie pokoju pomimo wysokiego poświęcenia z mojej
strony, poszukiwanie akceptacji, ukrywanie swoich błędów i pomyłek, zacząłem zauważać liczne przypadki
mężczyzn z podobnymi pułapkami charakteru. Odkrywałem je dzięki swojej pracy z pacjentami. Zaczęło mi
świtać, że scenariusz mojego własnego życia nie był odizolowanym przypadkiem, ale produktem zmian
społecznych, które doświadczyły niezliczoną ilość dorosłych mężczyzn.
Dotychczas nikt nie brał na poważnie problemu Syndromu Miłego Gościa ani nie proponował
efektywnego rozwiązania. To właśnie dlatego napisałem „No More Mr. Nice Guy!”.
Ta książka pokazuje Miłym Gościom jak przestać szukać aprobaty i zacząć dostawać to, czego chcą w
miłości i w życiu. Informacje zamieszczone w tej książce reprezentują sprawdzony plan pomocy pasywnie miłym
mężczyznom, w uwolnieniu się od nieefektywnych wzorców Syndromu Miłego Gościa. Jest on oparty na moich
własnych doświadczeniach wychodzenia z tego syndromu oraz mojej praktyce psychoterapeutycznej z
niezliczoną ilością Miłych Gości na przestrzeni ostatnich 20 lat.
„No More Mr. Nice Guy” jest bez cienia wątpliwości pro męska. Niemniej jednak, miałem wsparcie
niezliczonej ilości kobiet w napisaniu tej książki. Kobiety, które czytają tę książkę często wspominają, że pomaga
ona nie tylko lepiej zrozumieć swoich partnerów cierpiących na ten syndrom, ale także zdobywać nowe
spostrzeżenia odnośnie samych siebie.
Informacje i wskazówki zawarte w książce działają. Jeśli jesteś sfrustrowanym Miłym Gościem, reguły
zaprezentowane w kolejnych stronach zmienią Twoje życie.
Będziesz uczył się efektywnych metod zaspokajania swoich potrzeb
Zaczniesz czuć się silniejszy i bardziej pewny siebie
Stworzysz relacje jakich naprawdę chcesz i potrzebujesz
Nauczysz się wyrażać emocje i uczucia
Będziesz miał spełnione i ekscytujące życie seksualne
Odzyskasz swoją męskość i zbudujesz wartościowe relacje z innymi mężczyznami
Zaczniesz wykorzystywać swój potencjał i staniesz się prawdziwie kreatywny oraz produktywny
Zaakceptujesz siebie takiego jakim jesteś
Jeśli powyższe zapewnienia brzmią dla Ciebie zachęcająco, Twoja podróż poprzez uwalnianie się z
Syndromu Miłego Gościa właśnie się zaczyna. To jest czas, by przestać szukać akceptacji u wszystkich i zacząć
dostawać to, czego oczekujesz w życiu i miłości.

Rozdział 1
Syndrom Miłego Gościa
Jason
„Jestem Miłym Gościem, jednym z najmilszych jakiego w życiu poznacie”
Jason, kręgarz około trzydziestki, zaczął swoją pierwszą sesję indywidualnej terapii tym wstępem. Opisał
swoje życie jako perfekcyjne, poza jednym, głównym problemem, jego życiem seksualnym. Minęło kilka
miesięcy, odkąd on i jego żona mieli jakieś intymne zbliżenie i nie zapowiadało się, aby cokolwiek miało się
zmienić.
Jason mówił otwarcie o swoim małżeństwie, swojej rodzinie i seksualności. Był poukładanym mężczyzną,
który jakby czekał na okazję do rozmowy na temat siebie i rodziny.
Bardziej niż czegokolwiek, Jason chciał być lubiany. Widział siebie jako wspaniałomyślnego, bardzo
szczodrego człowieka. Chlubił się byciem stabilnym, nigdy nie tracącym temperamentu mężczyzną. Pokazywał,
że uwielbia sprawiać ludziom przyjemność oraz nienawidzi konfliktów. By uniknąć konfliktów ze swoją żoną, nie
wyjawiał swoich uczuć i próbował robić wszystko „właściwie”.
Po tym wstępie, Jason wyjął kartkę z kieszeni i zaczął ją rozwijać. Kiedy to robił wyjaśnił, że zanotował kilka
spraw, o których nie chciał zapomnieć.
„Nigdy niczego nie robię właściwie,” zaczął spoglądając ponad listą. „Nie ważne jak bardzo się staram
Heather zawsze znajdzie jakiś problem. Nie zasługuję na takie traktowanie. Próbuję być dobrym mężem i ojcem,
ale nigdy nie jestem wystarczająco dobry.”
Jason zatrzymał się na moment i spojrzał na mnie.
„Ten poranek jest idealnym przykładem.” kontynuował. „Podczas gdy Heather szykowała się do pracy, ja
obudziłem naszą córkę Chelsie, nakarmiłem ją i wykąpałem. Przygotowałem ją kompletnie do wyjścia i
kończyłem przygotowywanie siebie. Wtedy Heather podeszła do mnie i zauważyłem te jej spojrzenie.
Wiedziałem, że będą kłopoty.”
„Dlaczego ją w to ubrałeś? Świetny wybór.” Powiedział Jason udając ton swojej żony. „Nie wiedziałem, że
chciała ubrać Chelsie w coś innego. Po tym jak samodzielnie przyszykowałem ją do wyjścia, żonie nadal coś nie
pasowało.”
„Podam inny przykład:” Kontynuował Jason „innego dnia sprzątałem kuchnię i odwaliłem kawał naprawdę
dobrej roboty. Załadowałem naczynia do zmywarki, pozmywałem garnki i przetarłem podłogę. Myślałem, że
Heather doceni to, że tak pomagałem. Zanim skończyłem, weszła i zapytała ‘Jakim cudem nie pozmywałeś
blatów?’ Nawet nie skończyłem do jasnej cholery! Ale ona zamiast zauważyć to wszystko co zrobiłem i mi
podziękować, skupiła się na jedynej rzeczy, której jeszcze nie skończyłem.”
„I sprawa z seksem. Poszaleliśmy tylko trochę przed ślubem, ponieważ obydwoje jesteśmy Chrześcijanami.
Seks jest naprawdę ważny dla mnie, ale Heather po prostu nie jest zainteresowana. Myślałem, że gdy tylko
bierze się ślub, wszystko zaczyna się świetnie układać. Po tym wszystkim co dla niej robię pomyślałbyś, że da mi
chociaż tę jedną rzecz, która jest dla mnie tak ważna.”
„Robię dużo więcej niż większość mężczyzn. To wygląda tak, jakbym zawsze dawał z siebie dużo więcej niż
sam dostaję.” W tym momencie, Jason wyglądając jak mały chłopiec na fotelu, powiedział błagalnym tonem:
„Jedyne czego wymagam, to być kochanym i docenianym. Czy to tak wiele?”
Przykłady Najmilszych Gości jakich kiedykolwiek spotkacie
Mężczyźni tacy jak Jason przychodzą do mojego gabinetu z tymi samymi przekonaniami. Ci goście,
niezależnie od wzrostu, koloru skóry i poziomu atrakcyjności, mają wspólne spojrzenie na świat. Pozwólcie, że
przedstawię jeszcze kilka przykładów

6
Omar
Najważniejsze w życiu dla Omara, to zadowalać swoją dziewczynę. Mimo tego, ona narzeka, że on nie jest
na nią otwarty emocjonalnie. W rzeczywistości, każda z jego poprzednich dziewczyn miała ten sam problem.
Ponieważ Omar widzi siebie jako świetnego gościa, nie może zrozumieć tych oskarżeń. Twierdzi, że dla niego
największą radością w życiu jest sprawianie innym przyjemności. Nosi nawet pejdżer, żeby jego dziewczyna
mogła się z nim skontaktować jeśli by czegokolwiek potrzebowała.
Todd
Todd szczyci się traktowaniem kobiet z szacunkiem i szczerością. Wierzy, że to odróżnia go od innych
mężczyzn i powinno czynić go atrakcyjnym w oczach kobiet. Chociaż ma wiele przyjaciółek, rzadko randkuje.
Kobiety które zna chwalą go, jak dobrym jest słuchaczem i zawsze dzwonią by pogadać z nim o swoich
problemach. Lubi czuć się potrzebnym. Te przyjaciółki ciągle powtarzają mu jaką świetną partią będzie dla
kobiety która się z nim zwiąże. Traktując kobiety w ten sposób nie może zrozumieć, czemu one lgną do
palantów zamiast do Miłych Gości takich jak on.
Bill
Bill jest osobą, do której wszyscy mogą się zwrócić kiedy są w potrzebie. Słowo „nie” po prostu nie figuruje
w jego słowniku. Naprawia samochody kobietom w swoim kościele, trenuje małą ligę bejsbolową swojego syna,
jego kumple dzwonią do niego kiedy potrzebują pomocy w przeprowadzce, zajmuje się swoją owdowiałą matką
każdego wieczora po pracy. Pomimo tego, że czuje się świetnie dając innym tak wiele, nigdy nie otrzymuje tak
dużo jak inwestuje w relacje z innymi.
Gary
Żona Garego ma cykliczne ataki gniewu, podczas których słownie obraża i zawstydza swojego męża. Unika
on jak ognia tematów, które mogłyby wywołać w jego żonie zdenerwowanie, ponieważ boi się konfliktu. Po
kłótni jest zawsze pierwszym który wyciąga rękę na zgodę i przeprasza. Nie jest sobie wstanie przypomnieć ile
razy jego żona przepraszała mówiąc, że jest jej przykro z powodu jak się zachowała. Wbrew ciągłym kłótniom
Gary zrobiłby wszystko, aby zadowolić i udobruchać swoją żonę.
Rick
Rick, gej około czterdziestki, tkwi wiernie w związku z alkoholikiem. Przyszedł do mnie na wizytę, aby
pomóc swojemu chłopakowi w problemie z alkoholem. Skarży się, że tylko on stara się o utrzymanie tego
związku. Rick ma nadzieję, że jeśli pomoże Jay’owi rzucić picie, będzie miał w końcu relację jakiej zawsze
pragnął.
Lyle
Gorliwy Chrześcijanin o imieniu Lyle stara się wszystko robić dobrze. Uczy w szkółce niedzielnej i jest
starszym w swoim kościele. Niemniej jednak, odkąd dojrzał płciowo walczy z nałogiem pornografii. Lyle
kompulsywnie się masturbuje, zwykle trzy albo cztery razy dziennie. Codziennie spędza po kilka godzin
przeglądając strony pornograficzne. Jest przerażony tym, że jeśli kiedykolwiek ktokolwiek dowiedziałby się
prawdy o jego dewiacjach, jego życie legnie w gruzach. Próbuje kontrolować ten problem poprzez modlitwę
oraz studiowanie Pisma Świętego, jednak ani jedno ani drugie niewiele pomaga.
Jose
Jose, radca biznesowy podchodzący pod czterdziestkę, spędził pięć ostatnich lat swojego życia w relacji z
kobietą którą miał za potrzebującą i zależną od niego. Zaczął myśleć nad zerwaniem z dniem, w którym się do
niego wprowadziła. Jose obawia się, że jego dziewczyna nie będzie sobie w stanie poradzić jeśli ją zostawi.
Chociaż stworzył wiele okazji, by zakończyć związek, jego dziewczyna zawsze tak rozpadała się emocjonalnie, że
w końcu i tak do niej wracał. Jose spędzał każdy poranek po przebudzeniu na zastanawianiu się jak zerwać z
dziewczyną w taki sposób, aby jej nie skrzywdzić, albo nie wyjść na dupka.
Kim są Ci mężczyźni?
Chociaż wszyscy Ci mężczyźni są różni, łączy ich jednakowy pogląd na życie: Wszyscy oni wierzę, że jeśli
będą „dobrzy” i będą wszystko robić „słusznie” będą kochani, ich pragnienia będą zaspokajane i będą wieść

7
bezproblemowe życie. Te próby bycia odpowiednim, zwykle wiążą się z próbą eliminacji lub ukrycia wielu
faktów, które ich dotyczą (pomyłek, potrzeb, emocji) i starają się stać tacy jakimi wierzą, że powinni się stać
według innych (wspaniałomyślni, pomocni, pokojowi itd.).
Nazywam tych mężczyzn Miłymi Gośćmi. Dotychczas nie zwracano wielkiej uwagi na Miłych Gości, ale oni
są wszędzie.
To są krewni, którzy pozwalają swojej żonie prowadzić rodzinę.
To są znajomi, którzy zrobią wszystko dla każdego, ale których własne życie wygląda beznadziejnie.
To są partnerzy, którzy doprowadzają do pasji swoje partnerki, bo tak bardzo boją się konfliktu, że nic
nigdy nie zostaje wyjaśnione.
To są szefowie, którzy mówią jednej osobie to co ona chce usłyszeć, a później zmieniają zdanie, by
sprawić przyjemność komuś innemu.
To są goście, którzy pozwalają traktować się podle, ponieważ boją się zakłócić spokój sprzeciwem.
To są godni zaufania faceci w klubach lub kościołach, którzy nigdy nie powiedzą „nie”, ale też nigdy nie
poskarżą się, jeśli ktokolwiek będzie im się narzucał.
To są mężczyźni, którzy zachowują się niewzruszenie, dopóki pewnego dnia nie wybuchną i nie zranią
wszystkich wokół siebie.
Charakterystyka Miłego Gościa
Każdy Miły Gość jest unikalny, ale wszyscy mają grupę wspólnych cech charakteru. Te cechy są rezultatem
schematu często zachodzącego w dzieciństwie, który następnie przewodzi ich życiu. Podczas gdy inni mężczyźni
mogą mieć jedną, bądź dwie z wymienionych dalej cech charakteru, Mili Goście zdają się mieć znaczącą ilość z
nich.
Mili Goście dają wiele od siebie. Mili Goście często twierdzą, że dawanie innym sprawia im przyjemność.
Ci mężczyźni wierzą, że ich szczodrość jest znakiem jak dobrymi ludźmi są i sprawią, że inni ludzie zaczną ich
kochać i doceniać.
Mili goście naprawiają i troszczą się. Jeśli ktoś ma problem, potrzebę, jest wściekły, ma depresyjny nastrój
albo jest smutny, Mili Goście często postarają się rozwiązać lub naprawić sytuację (zwykle mimo, iż nikt ich o to
nie prosił).
Mili goście poszukują akceptacji u innych. Uniwersalną cechą wszystkich mężczyzn z Syndromem Miłego
Gościa jest poszukiwanie oznak bycia ważnym od każdego. Wszystko, co Miły Gość mówi jest w pewnym
stopniu nastawione na to, by zyskać czyjąś przychylność lub uniknąć jej braku. Ta cecha jest zwłaszcza widoczna
w ich relacjach z kobietami.
Mili Goście unikają konfliktów. Mili Goście usiłują sprawić, że ich świat będzie gładki. By to osiągnąć,
unikają zachowań, które mogłyby wywołać jakąś burzę, lub kogoś zdenerwować.
Mili Goście wierzą, że muszę ukrywać swoje błędy i skazy. Obawiają się, że inni zezłoszczą się na nich,
zawstydzą ich lub opuszczą, jeśli niektóre z ich pomyłek lub mankamentów wyjdą na jaw.
Mili Goście poszukują „właściwego” przepisu na każdą życiową sytuację. Myślą, że istnieje klucz, który da
im bezproblemowe i szczęśliwe życie. Są przekonani, że jeśli tylko znajdą sposób by robić wszystko
odpowiednio, nic nie może pójść źle.
Mili goście tłumią swoje emocje. Mili goście analizują zamiast czuć. Mogą postrzegać uczucia jako stratę
energii i czasu. Często próbują sprawić by ich uczucia trwały, lub nawet wywróciły się do góry nogami.
Mili Goście starają się być inni od swoich ojców. Wielu Miłych Gości miało nieosiągalnych, nieobecnych
pasywnych, nerwowych alkoholików, lub uganiających się za spódniczkami ojców. Nie jest niczym niezwykłym,
jeśli taki mężczyzna postanawia w pewnym momencie swojego życia być o przeciwnością swojego ojca.
Mili Goście często czują się bardziej komfortowo w relacjach z kobietami niż z mężczyznami. Z uwagi na
ich dzieciństwo, wielu Miłych Gości ma tylko kilku przyjaciół płci męskiej. Często szukają oni akceptacji kobiet i
przekonują samych siebie, że różnią się od innych mężczyzn. Lubią myśleć, że nie są samolubni, nerwowi lub
obelżywi. Te cechy przypisują innym mężczyznom.
7
bezproblemowe życie. Te próby bycia odpowiednim, zwykle wiążą się z próbą eliminacji lub ukrycia wielu
faktów, które ich dotyczą (pomyłek, potrzeb, emocji) i starają się stać tacy jakimi wierzą, że powinni się stać
według innych (wspaniałomyślni, pomocni, pokojowi itd.).
Nazywam tych mężczyzn Miłymi Gośćmi. Dotychczas nie zwracano wielkiej uwagi na Miłych Gości, ale oni
są wszędzie.
To są krewni, którzy pozwalają swojej żonie prowadzić rodzinę.
To są znajomi, którzy zrobią wszystko dla każdego, ale których własne życie wygląda beznadziejnie.
To są partnerzy, którzy doprowadzają do pasji swoje partnerki, bo tak bardzo boją się konfliktu, że nic
nigdy nie zostaje wyjaśnione.
To są szefowie, którzy mówią jednej osobie to co ona chce usłyszeć, a później zmieniają zdanie, by
sprawić przyjemność komuś innemu.
To są goście, którzy pozwalają traktować się podle, ponieważ boją się zakłócić spokój sprzeciwem.
To są godni zaufania faceci w klubach lub kościołach, którzy nigdy nie powiedzą „nie”, ale też nigdy nie
poskarżą się, jeśli ktokolwiek będzie im się narzucał.
To są mężczyźni, którzy zachowują się niewzruszenie, dopóki pewnego dnia nie wybuchną i nie zranią
wszystkich wokół siebie.
Charakterystyka Miłego Gościa
Każdy Miły Gość jest unikalny, ale wszyscy mają grupę wspólnych cech charakteru. Te cechy są rezultatem
schematu często zachodzącego w dzieciństwie, który następnie przewodzi ich życiu. Podczas gdy inni mężczyźni
mogą mieć jedną, bądź dwie z wymienionych dalej cech charakteru, Mili Goście zdają się mieć znaczącą ilość z
nich.
Mili Goście dają wiele od siebie. Mili Goście często twierdzą, że dawanie innym sprawia im przyjemność.
Ci mężczyźni wierzą, że ich szczodrość jest znakiem jak dobrymi ludźmi są i sprawią, że inni ludzie zaczną ich
kochać i doceniać.
Mili goście naprawiają i troszczą się. Jeśli ktoś ma problem, potrzebę, jest wściekły, ma depresyjny nastrój
albo jest smutny, Mili Goście często postarają się rozwiązać lub naprawić sytuację (zwykle mimo, iż nikt ich o to
nie prosił).
Mili goście poszukują akceptacji u innych. Uniwersalną cechą wszystkich mężczyzn z Syndromem Miłego
Gościa jest poszukiwanie oznak bycia ważnym od każdego. Wszystko, co Miły Gość mówi jest w pewnym
stopniu nastawione na to, by zyskać czyjąś przychylność lub uniknąć jej braku. Ta cecha jest zwłaszcza widoczna
w ich relacjach z kobietami.
Mili Goście unikają konfliktów. Mili Goście usiłują sprawić, że ich świat będzie gładki. By to osiągnąć,
unikają zachowań, które mogłyby wywołać jakąś burzę, lub kogoś zdenerwować.
Mili Goście wierzą, że muszę ukrywać swoje błędy i skazy. Obawiają się, że inni zezłoszczą się na nich,
zawstydzą ich lub opuszczą, jeśli niektóre z ich pomyłek lub mankamentów wyjdą na jaw.
Mili Goście poszukują „właściwego” przepisu na każdą życiową sytuację. Myślą, że istnieje klucz, który da
im bezproblemowe i szczęśliwe życie. Są przekonani, że jeśli tylko znajdą sposób by robić wszystko
odpowiednio, nic nie może pójść źle.
Mili goście tłumią swoje emocje. Mili goście analizują zamiast czuć. Mogą postrzegać uczucia jako stratę
energii i czasu. Często próbują sprawić by ich uczucia trwały, lub nawet wywróciły się do góry nogami.
Mili Goście starają się być inni od swoich ojców. Wielu Miłych Gości miało nieosiągalnych, nieobecnych
pasywnych, nerwowych alkoholików, lub uganiających się za spódniczkami ojców. Nie jest niczym niezwykłym,
jeśli taki mężczyzna postanawia w pewnym momencie swojego życia być o przeciwnością swojego ojca.
Mili Goście często czują się bardziej komfortowo w relacjach z kobietami niż z mężczyznami. Z uwagi na
ich dzieciństwo, wielu Miłych Gości ma tylko kilku przyjaciół płci męskiej. Często szukają oni akceptacji kobiet i
przekonują samych siebie, że różnią się od innych mężczyzn. Lubią myśleć, że nie są samolubni, nerwowi lub
obelżywi. Te cechy przypisują inn
  • 81
@goodidea: @Dawidinho8: @ArtWrt147: @Leshak: @Leshak: @zycie_jes_nobelon: @Nevermind9999: @lunaexoriens: @Polkopsky: @goodidea: jak ktoś chcę po polsku bo More nr nice Guy to pisać do mnie na PW, wrzuciłem na anonimowe bo nie chcę mieć później problemów xD wszędzie w internecie już został ten ebook usunięty, znalazłem go wczoraj na starym pc, tłumaczenie jest zrobione przez jakiegoś ziomka z forum mensfera czy jakoś tak