Wpis z mikrobloga

W końcu doszedłem do siebie po meczu Pucharu Polski i mogę napisać kilka zdań od siebie.
Otóż jak idę na mecz z rodziną i płacę kupę kasy za bilety to nie będzie mi pajac łysy jeden z drugim mówili, że mam stać cały mecz bo tak i już. Ochrona zupełnie nie reaguje na chamskie zachowanie ze strony napakowanych jegomościów. W takim razie po co ochrona? W przerwie meczu kolejki do strefy gastronomicznej, żeby za zwykłą kiełbasą stać 25 minut i zapłacić jak za zboże? Czegoś tu nie pojmuje. Byłbym w stanie znieść to wszystko ale na domiar złego grupa mieniąca się kibicami zniszczyła widowisko zadymiając i dusząc i tak już stojącą widownie.
Dopiero co nogi przestały mnie boleć i przestałem pluć na zielono i czerwono.
#mecz #pucharpolski #legia #arkagdynia
  • 56
  • Odpowiedz
@Tisch Miałem przyjemność być na meczu Manchester-Bazylea. Inny świat. Sprzedawane szaliki pół na pół Manchester/Bazylea. 30 minut przed meczem żadnych kolejek do bram. Siedzieliśmy w szalikach Bazylei na manchesterskiej zylecie i nikt krzywo nie spojrzał. Na jedzenie w przerwie bez kolejek. Za 6 funtów dostałem mega porcje grubych frytek z nachosami, mięsem i sosem. Ludzie kręcili się z 3 letnim gowniakami. Zero stresu. A w Polsce w tym temacie jak w
  • Odpowiedz
@Tisch przecież wiadomo było że na sektorze legii będzie żyleta. Trzeba było brać na neutralne i nie płakać. Co Ty pierwszy raz na meczu czy jak
  • Odpowiedz
@kozioleczek4 wczoraj na neutralnym tez kibice Legii byli przemieszani z kibicami Arki. Przed i po meczu w okolicach stadionu i w knajpach na Saskiej Kepie siedzieli kibice Arki i nikt sie z nikim nie bil. Na meczu bylo tez duzo rodzin z dziecmi.Ja tez zabralem syna. Takze polecam patrzec bardziej obiektywnie.
Natomiast faktycznie wspolnego szalika Legia-Arka nie oczekuj bo go nigdy nie zobaczysz :).
  • Odpowiedz
@borjaki: Tak sie nikt z nikim nie bił, że droga od stadionu do żabki była obstawiona przez jakies 20 radiowozów policji a jak ktoś przechodził obok w szaliku Legii to w eskorcie 6 policjantów. A szalik Arki z Legia jest, pamiątkowy z finału zrobiony przez pzpn i też pare osób go nosiło
  • Odpowiedz
@MCLemur No i co z tego ze bylo duzo Policji? Na imprezach masowych zawsze jest ich duzo, ale to nie zmienia faktu ze przed ani po meczu nie bylo awantur. Jesli negujesz to co napisalem to poprosze o rzetelne źródła opisujące zadymy przed/po meczu w okolicach stadionu.
  • Odpowiedz
Było spokojnie jak zawszę, kibice spotykali się w mieście i nikt nic nie robił problemu tylko się śmiał np pod kebabem pod jednym dachem jedli wszyscy. Co do meczu to dziwię się że dostałeś bilet na zły sektor (pierd###### takie twoje) co do opraw są co roku ( Piro forever ) więc nie wiem o co problem. Jeśli już miałbym zastrzeżenie to do Arki za te pytardy latające co przerwały mecz. Ale
  • Odpowiedz
@Tisch Nie raz byłem na meczu, ostatnio nawet na jak to nazywasz bandyckiej trybunie, bylo pełno rac, a jakoś się nie dusiłem, stać 90 minut? Ja pierd... Na rodzinnym siedzą tacy jak ty, 90 minut na dupie bez słowa dopingu, używacie mózgu zanim napiszecie takie głupoty. Taka rada na przyszłość. Tępy troll i tyle, ale 9/11 bo odpisałem w miarę sensownie...
  • Odpowiedz