Wpis z mikrobloga

Zaczyna się sezon na wszelkiej maści dziadostwo latające, wiec mam dla was tip'a, jak najlepiej się chronić przed komarami, muchami oraz kleszczami. A mianowicie permetryna oraz deet. Permetryne stosujemy w stężeniu 0,5% na ubrania oraz sprzęt, roztwór nanosimy najlepiej za pomocą atomizera (niebezpieczna dla kotów), nie oszczędzamy, porządnie i dokładnie i zostawiamy do wyschnięcia, trzyma około 3-6 tygodni w zależności od warunków, pranie pewnie jedno lub dwa wytrzyma ale raczej takie turystyczne przeprania nie porządne, deet stosujemy doraźnie na ciało (wysokie stężenia mogą rozpuszczać syntetyki) polecam mugga extra 50% deet.
#turystyka #podroze #outdoor #rower #survival
  • 5
@Shades: Na rower jak ktoś nie planuje jakiś cięższych, terenowych tras, to fajną opcją jest wrzucenie do podsiodłówki małych, awaryjnych, jednorazowych chusteczek nasączonych deetem. Całkiem dobrze się spisują przy jakiejś przerwie w lesie czy nad wodą. Wczoraj akurat testowałem na postoju przy mocnym ataku małych muszek i mimo, że miałem wersję tylko z 15% deet, to zdały egzamin.