Ksiądz chciał kupić działkę od gminy za bezcen. Władze gminy nieugięte
Ksiądz chciał kupić od gminy działkę wartą blisko 2 miliony złotych za jeden proc. wartości. Miał tam powstać kościół. Gdy rada gminy sprzeciwiła się sprzedaży, proboszcz miał przeklinać ich z ambony. Gmina działkę sprzeda, ale po cenie rynkowej
ZeroDyskusji z- #
- #
- #
- #
- 74
Komentarze (74)
najlepsze
Po co im kasa z działki czy tacy, niech się pomodlą to "na pewno" dostaną.
@PIAN--A_A--KTYWNA: A obiecujesz, że zbudujesz tam kościół? Albo chociaż kapliczkę?
Ale katolicka miłość do bliźniego wybiła xD
Ale się daliście wyruchać. A wystarczyło się chorą ciotką zająć i przekabacić na swoją stronę xD
ale i tak nie potrzeba tego więcej, gdyby było potrzeba to by działka się znalazła za 100% wartości
to wręcz boski argument bym powiedział