Wpis z mikrobloga

w Mirki jestem na wczasach z rodziną w Grecji przez biuro podróży #tui zapłaciłem 6,5k za wyjazd dwóch osób zostałem przez te biuro wprowadzony w błąd co do oferty mam nagranie rozmowy z przedstawicielem firmy która mi powiedziała że zdjęcia obiektu nie są ofertą ! ! !
czyli kupujemy ładny hotel a dostajemy obok śypiący się budynek.
będzie afera?
co robić uokik?
pomocy
jak będzie zainwestowanie to napiszę o co dokładnie chodzi
  • 88
  • Odpowiedz
@spicmen: swoją drogą zapłaciłeś majątek. Ja na Korfu z Tui lecę za 2 tygodnie, za dwie osoby zapłaciłem 1400zl za tydzień. Co prawda było to last minute, ale to i tak 4x taniej.

Poza tym rób zdjęcia, najgraj filmik i po powrocie żądaj zwrotu za wycieczkę.

Nie czytaj tych głupot wyżej, UOKIK się tobą nie zajmie, bo oni rozpatrują tylko grupowe zażalenia. Idź do Miejskiego Rzecznika Konsumenta.
  • Odpowiedz
@spicmen:
rób foty, obecnie zmienia się podejście do interpretacji reklam z "z niezobowiązującej wizji artystycznej sprzedawcy" na "reklama powinna odzwierciedlać finalny produkt". Warto nawet się sądzić o swoje, bo to lepsze niż lokata na 1% w banku.
  • Odpowiedz
@spicmen: Trzeba wszystko sprawdzić przed wyjazdem na goolemaps i tripadvisor. Ostatnio w Tui właśnie przeglądając oferty natrafiłam na wycieczkę z noclegiem w hotelu reklamowanym jako romantyczny, z ogrodem spokojny i świetny na podróż poślubną. Sęk w tym, że rok wcześniej byłam w tej miejscowości (Kreta, Malia) i kojarzę ten hotel ze spacerów po tym miasteczku- położony przy samej drodze głównej gdzie dzień i noc pijani Angole rozbijają się głośnymi quadami, przejeżdżają
  • Odpowiedz
@miki4ever: też prawda, generalnie nie chcieliśmy tam lecieć ani w tym terminie, ale nie skorzystać z takiej ceny to grzech :) za tydzień w Zakopanem zapłacimy 2x więcej.
  • Odpowiedz