Wpis z mikrobloga

@Rewolucjonista_przegrywu: już ja znam te twoje naukowe badania w postaci blogów inceli albo filmików z youtube xD i nie powtarzaj po raz milionowy że wysoki facet ma łatwiej w życiu niż niższy bo to prawda i nikt z tym nie polemizuje - tylko każdy też (oprócz przegrywów) wie że niższy facet może osiągnąć wszystko, wystarczy mały wysiłek i trochę godności której na tym tagu tak brakuje.
  • Odpowiedz
@MieszkoPierszy:

Jako że jestem "kurduplem" 1,69m wzrostu, pozwolę sobie dorzycić swoje przysłowiowe "trzy grosze". Nie przypominam sobie, żrby jakakolwiek dziewczyna/kobieta skreśliła mnie ze względu na wzrost. Powiem wiecej: ostatnio poznałem kobietę, która ma dobre 1,80 wzrostu. Ładna. Takich nóg, jakie ona ma nigdy nie widziałem. Zaprosiłem ją na "spacer" na którym zaczęliśmy się całować. Zaczęła mi opowiadać, jaki to ja jestem przystojny, kulturalny, mądry i że... uwaga... mam francuskie oczy, bo opowiedziałem jej o mojej babci, która jest Francuzką.

Także widzisz. Kobieta ma gdzieś Twój wzrost. Jeżeli będziesz ją do siebie przyciągał i poczuje się przy Tobie dobrze, to już sama sobie znajdzie coś, co w Twoim wyglądzie "rekompensuje" wzrost.

Przepraszam za tak długi komentarz, ale chciałem się z Tobą podzielić tą historią, żeby lepiej zobrazować, co mam na
  • Odpowiedz