Wpis z mikrobloga

To był stary Adamek wariackie walki, wojny, cos pieknego, przy takiej szybkości i wydolności i przy tylu tytułach, gdzie nikomu nic nie musi udowadniać, niech walczy ile chce! szczególnie, że jest tu tyle emocji.

Co będzie dalej, wiadomo, że nie mistrzostwo świata, ale oglądanie tak cudownej techniki, przy tak szybkim i wytrzymałym rywalu to sama przyjemność.

Zreszta ta różnica między Adamkiem takim pseudociężkim a Zimnochem na tle Abella to przepaść... Zimnoch nie miał pół argumentu, a Adamek 10kg lżejszy niszczył Abella w lepszej formie przez wszystkie rundy. Zimnoch z Adamkiem umarłby do 2 rundy.

Dobra gala szczególnie ostatnie dwie walki to właściwie europjeski top jedna za sport i emocje a druga za dramaturgię.

Na dzien dzisiejszy, Borek nadal na topie.

#boks
  • 5
  • Odpowiedz
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: no ale bez przesady, Abell to nie był przeciwnik. Nie można patrzeć na niego przez pryzmat Zimnocha. Gość się zachwiał po prostym byle jakiej jakości. W 4 rundzie już sił nie miał, nie mówiąc o szybkości ciosów. #!$%@? wolny Ademek sobie jego sierpy rotacjami brał jakby to sparing był.

Adamek się dobrze pokazał, ale ile można obijać ogórków?
  • Odpowiedz