Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy jeśli trzydziestoletni mąż gra codzień w gry komputerowe to dobry znak? Nawet kupuje sobie co miesiąc bon paysafecard, żeby mieć wydatki pod kontrolą. Jeżeli przeliczę sobie, że mój mąż co miesiąc kupuje kartę paysafecard za sto złotych, to rocznie wydaje na to 1200 złotych. A to już pieniądze.
Oczywiście mógłby mieć inne hobby takie jak picie piwa z kolegami czy gra w ruletkę. Niemniej jednak zastanawiam się nad tym, czy to pasuje do trzydziestolatka? Co o tym myślicie?

#zwiazki #kiciochpyta #niebieskiepaski #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 85
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@G433N: po prostu niby jesteś w domu, ale nie dostarczasz jej atencji. A NIE DAJ BORZE GRASZ ONLINE I JESZCZE SIEDZISZ NA GŁOSOWYM ZE ZNAJOMYMI. To już prawie zdrada. Nie mówiąc o tym, jak się różowy trafi w klanie/gildii.
  • Odpowiedz