@Lawrence_z_Arabii: W dużym skrócie rozbiega się to o ciśnienie osmotyczne wody. Aby to prosto zobrazować, pijąc 1 l wody morskiej musisz wysikać 1,2 l moczu, gdyż musisz rozcieńczyć hipertoniczną wodę morską. I tak powtórz kilka razy, aż w końcu skończy Ci się woda. Analogicznie, pijąc tylko p--o również umarłbyś z odwodnienia.
Katowanych? Kotu nie dzieje się żadna krzywda w ten sposób, kot w bloku jest w 100% szczęśliwy jeśli ma zapewnione wszystkie potrzeby - szlajanie się po rozległym terenie do takich nie należy.
@Lawrence_z_Arabii: Jest prawie tak jak mówi @GregPelka z tym że do pewnego momentu z roztworow nieznacznie hipertonicznych mozna pobierać wodę co wymaga jednak większego wydatku energetycznego. Organizm czy to człowieka czy zwierzęcia wydala przyjęte jony nieorganiczne ustalając dane ich stezenie w moczu ostatecznym zależne od bilansu wodno-elektrolitowego. Zakres możliwych do osiągnięcia stężeń nie jest jednak wystarczający do picia tylko wody morskiej. Poza tym taka woda zwiększa ciśnienie krwi bo
Chyba lepiej go od razu uśpić żeby się nie męczył, bo i tak zdechnie.
I jeszcze się chwalą, że soli nie dodają, jak koty mają tak mocne nerki, że mogą spokojnie pić wodę morską XDDDDD
#heheszki #humorobrazkowy #zwierzaczki #patologiazmiasta
@cu0_: Nie wiem.
I tak powtórz kilka razy, aż w końcu skończy Ci się woda.
Analogicznie, pijąc tylko p--o również umarłbyś z odwodnienia.
Katowanych? Kotu nie dzieje się żadna krzywda w ten sposób, kot w bloku jest w 100% szczęśliwy jeśli ma zapewnione wszystkie potrzeby - szlajanie się po rozległym terenie do takich nie należy.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora