Wpis z mikrobloga

Ostatnio zastanawiałem się nad rodzajami pizzy. Nigdy nie kierowałem się jakimś ulubionym schematem przy wyborze zamówienia, zawsze brałem to co wpadło mi w oko najczęściej poprzez chwytliwą nazwę dania. Ostatnio doszedłem jednak do wniosku, że czym więcej produktów, tym pizza traci jakoś paradoksalnie smak.Wiecie, boczek, szynka, kiełbasa, pepperoni osobno są bardzo dobrymi wyrobami, ale gdy wrzucą mi wszystko to + kilka rodzajów sera na drożdżowy placek to wychodzi taki misz masz, gdzie ciężko mi rozdzielić smak poszczególnych składników i czuję się jakbym jadł jakąś jedną wielką zmiksowaną papkę. Dlatego od jakiegoś czasu skłaniam się ku wyborze zwykłej Capri, gdzie to wszystko dla mnie odpowiednio współgra, nie czuję kalorycznego nasycenia po zjedzeniu jednego kawałka, a sama pizza nie rozwala się zrzucając poszczególne składniki na klawiaturę. Jest to moja subiektywna opinia, chętnie poznam też waszą. #pizza #zdroweodzywianie #jedzenie #silownia #patostreamy
  • 7
@KatanaShoguna: Mam takie same zdanie na ten temat, ostatnio wziąłem u nas w mieście najdroższą pizzę ze wszystkimi praktycznie składnikami. I co ja powiem, to ja wam powiem... Jeżeli miałbym zrobić ranking pizz najlepszych w tej restauracji, to zdecydowanie ta pizza by zajęła ostatnie miejsce. No po prostu tragedia, wolę zjeść taka Capri lub mafie. Pozdrawiam :)
@KoN1K: Ja raz wziąłem Diablo bo myślałem, że będzie diabelsko smaczna. Okazała się strasznie ostra (żeby nie napisać kuewsko) a w składnikach nie było żadnej papryczki o właściwościach piekących. Nie ma co eksperymentować. Również pozdrawiam :)