Wpis z mikrobloga

Dziecko „niewidzialne” (zwane także dzieckiem we mgle lub dzieckiem zagubionym) zachowuje się tak, jakby go nie było. Często ma poczucie, że lepiej by było gdyby go w ogóle nie było. Godzinami potrafi zajmować się sobą. Nie sprawia kło¬potów wychowawczych, zwykle niczego nie chce. W kontak¬tach społecznych jest wycofane, czasem uznawane za nieśmia¬łe. Robi wszystko, żeby nie zwracać na siebie uwagi. Czasem udaje mu się to na tyle dobrze, że wychowuje się w swoistej izolacji społecznej, pomimo ludzi wokół. Takiemu dziecku bra¬kuje podstawowych umiejętności interpersonalnych: nawią¬zywania kontaktu, wyrażania swoich potrzeb czy współpracy z innymi. W szkole wyraźnie odbiega od swoich rówieśników poziomem umiejętności społecznych.

Uwewnętrznione przekazy:
- jestem niewidzialne
- nie liczę się
- mogę polegać tylko na sobie
- jestem nic nie wart
- moje Ja nie istnieje
- ja nie istnieję
- w nic się nie angażuję
- nikt mnie nigdy nie zobaczy, nie usłyszy
- żeby nie przestać istnieć, muszę się rozchorować, wtedy mama i tata pospieszą mi na pomoc
- wszystkiego się boję, świat jest taki ogromny
- mogę sprawować kontrolę tylko nad sobą; nikt się do mnie nie dobierze, jeśli mu na to nie pozwolę

Czuje się:
- niedobrze, pokrzywdzone, zagniewane, samotne, do niczego

Na zewnątrz:
- nieśmiałe
- samotnik
- samodzielne
- z nadwagą / niedowagą
- niezależne
- nie udziela się, trzyma na uboczu
- zamknięte w sobie
- unika sytuacji stresowych
- szuka pociechy w obcowaniu z samym sobą
- nie zwraca uwagi na siebie
- tworzy świat fantazji, gdzie wszystko jest doskonałe i bezpieczne
- ma ulubione zwierzęta / rzeczy, które bardzo ceni
- posłuszne
- zjednuje sobie przychylność
- stosuje bierny opór
- zorganizowane
- tajemnicze
- cierpi na choroby związane ze stresem
- wcześnie podejmuje aktywność seksualną
- wczesne myśli samobójcze
- brak umiejętności nawiązywania bliskich związków
- największe ryzyko uznania za schizofrenika

Hehe to trochę o mnie. Da radę wyjść z tego gówna?

#przegryw #dda #feels #depresja
  • 35
„Bohater ” to dziecko pełniące w rodzinie rolę dorosłego. Jego zadaniem jest dostarczenie rodzinie poczucia własnej wartości, nadziei, dumy i sukcesu. Dziecko obejmuje tę rolę ponieważ jedno z rodziców- lub oboje- jest niedostępne emocjonalnie w związku z własnymi problemami. Mimo, że nie przeszło pełnego cyklu dorastania i dojrzewa¬nia i nie jest w stanie sprostać takiemu wyzwaniu odgrywa taką rolę, choć wewnętrznie nie jest na to przygotowane.
Zwykle bierze na siebie róż¬ne obowiązki
@LajfIsBjutiful: Absolutnie ja. Począwszy od niewyróżniania się po świat fantazji i zajmowanie się sobą, niedowagę i brak poczucia bezpieczeństwa. Od siebie dodałbym: ogromny perfekcjonizm i skrupulatność. Noo poza wcześniejszą aktywnością seksualną. Nawet podejrzewali u mnie aspergera XDD Mój stary chlał i mnie zaniedbywał. Do tego dysleksja (tak, tak potwierdzam po sobie - istnieje) i niski wzrost. Chyba samobójstwo mnie może uratować ( ͡° ͜ʖ ͡°)(