Aktywne Wpisy

Grooveer +14
Ktoś mi napisał, że Rosja może poświęcić 8 mln swoich ludzi do wojny na Ukrainie. Jeśli założyłymy, że Rosja traci faktycznie tysiąc ludzi dziennie to miesięcznie daje to 30 tys. a rocznie 360 tys. 8 mln podzielić przez 360 tys. daje 22 lata wojny. Ciekawe czy UA będzie miała ludzi by bronić się tyle lat?
#wojna #ukraina
#wojna #ukraina


1-1-1-1 +59
Seks jest naturalną potrzebą fizjologiczną, a nie przywilejem dla bogatych i atrakcyjnych
Polska wypada najgorzej w Europie jeśli chodzi o dostęp do cipy dla biednych i podludzi 179cm.
Właśnie dlatego pora iść drogą Francji – do 23 roku życia prostytucja powinna być bezpłatna! #blackpill #przegryw #p0lka
Polska wypada najgorzej w Europie jeśli chodzi o dostęp do cipy dla biednych i podludzi 179cm.
Właśnie dlatego pora iść drogą Francji – do 23 roku życia prostytucja powinna być bezpłatna! #blackpill #przegryw #p0lka

Wołam tag #bitcoin bo wy ogarnacie #prawo #urzadskarbowy #rozliczeniapodatkowe #pit #cit #pcc #cpp ##!$%@?.
Ale o co chodzi.. Mam problem, dość spory i nie wiem jak mam to zrobić, oczywiście jutro przed pracą, a właściwie biorę wolne żeby wszystko załatwić bo już wczoraj ledwo co mogłem zasnąć a dziś to już #!$%@? oszaleje.
Ale po kolei...
Nie jestem jakimś zamożnym kozakiem, na hajs nie narzekam, mieszkanie na kredycie i jakoś leci życie hehe.
No ale dobra, kupiłem sobie auto, normalnie wszystko legitnie rozliczone papierami, żeby nie było później z urzędem jakieś #!$%@? więc żadnych ukrytych kosztów.
Dostałem ostatnio pismo od Zus-u (choć to nie związane z tematem), że musze się wstawić bo coś tam jakieś ubezpieczenia i myśle, że jestem na obserwacji jakiejś.
Ale z czym mam problem, do meritum herejon do meritum.
Otóż ostatnio dużo słyszy się o tej aferze z bitkojnem, że trzeba płacić jakieś zaległe pieniądze, zalegości z kiedyś, że niby prawo nie działa wstecz, ale to tylko normalizacja a nie samo prawo nie nie ważne, #!$%@? mnie to boli. Na bitkojna to mnie nie było stać w sumie nigdy więc nie przejmuje się tym. Tylko tak sobie myśle i rozmawiałem już z kilkoma osobami w pracy, że też mam #!$%@?, choć bezpośrednio w bitcoinie nie siedziałem to teraz porobiło się tak, że trzeba uważać.
Swojego czasu zbierałem oszczędności na różne sposoby, a to raz zostawiłem sobie obiad na jutro, to nie musiał rano robić śniadania tylko miałem. Jak była jakaś akcja promocyjna gdzieś na mieście to się udałem i jak wygrałem coś w konkursie (długopis czy smycz) to wiadomo chowałem na inwestycje.
I najważniejszym moim oszczędnym punktem było to, że zawsze z marketu jak chodziłem na zakupy brałem dwie reklamówki, jedną normalnie na zakupy, drugą ładnie składałem i odkładałem na 'przyszłość'.
Pomyślicie sobie wszystko fajnie, tyle, że własnie nie! Bo jeśli btc teraz ma być rozliczany wstecz, to taka sama sytuacja dzieje się z reklamówkami, wcześniej reklamówki były za darmo a teraz ustawowo trzeba za nie płacić.
Pytanie więc, czy mam wpisać przychód z tego, że kiedyś reklamówki były za darmo do PIT-u czy normalnie do PCC jak teraz o tym głośno ?
Zresztą sami widzicie, że biorą się za reklamówkarzy bo pozamykali nawet sklepy na niedziele.
Proszę o szybką pomoc, bo już troche spaliłem reklamówek w pieciu ale i tak mam #!$%@?ą całą piwnice i boje się, że wpadnie mi kontrola i za każdą reklamówkę będę musiał oddawać pieniądze, a ja zbieram już od 1998 roku.
Opłata od reklamówek to zupełnie nowa opłata, która powstała w wyniku zmiany ustawy.
Podatek od bitcoina należał się od początku (według US, nie mnie), nie zmieniło się w tym zakresie prawo. To jest ta różnica.
Czekaj czyli nie muszę się martwić przychodem z tego, że kiedyś były za darmo ?
Właściwie to było nas więcej, co rocznie organizowaliśmy zloty
Ale widzisz... Ten post na mikro może Ci zupełnie pogrążyć, bo widzisz takie reklamówki, to teraz całkiem spory majątek, a wiesz, że jest tu sporo wąsatych co każdego grosza zazdroszczą... No i znajdą sposób, żeby Ci to odebrać to co Ci pozostało... I to jeszcze palisz te siatki... Prosta droga nie tylko do straty, ale i do pasiaka...
Taka rada od
Takie zwykłe, bez napisu lidl / biedronka oddałem kuzynce koleżanki od cioci, bo ma sklep na wsi (chociaż troche sie obawiam że jak jej zejdą reklamówki to czy nie zacznie mnie szantażować)..
Te z biedronki to chyba tylko spalić, ewentualnie w nocy pojechać do lasu i zakopać. Tylko uważaj żeby Cie nikt nie widział, bo jeszcze pomyślą że psychopata jakiś.
Próbowałem wrzucić do