Wpis z mikrobloga

@Lissa: Miałem tak jakiś czas temu. Kolejka się dłużyła i 3 razy było sprawdzane, ona do mnie ze może środków na koncie nie ma? Zapłaciłem gotówka, a potem dostałem olśnienia ze limit karty zmieniłem i tego dnia kwotę przekroczyłem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 44
@Blaskun ja kiedyś musiałem brata w zastaw zostawić na cpn i jechać gotówkę załatwiać. Bank miał przerwę techniczną i karty nie działały.
  • Odpowiedz
"odmowa" "to może na pin?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Cicer_Cum_Caule: I wbrew pozorom nie jest to głupie.
Banki mają limit transakcji bezpinowych/poniżej 50 zł, po przekroczeniu tego limitu transakcje są odrzucane a odblokować go można wypłacając pieniądze/wprowadzając pin przy transakcji, sporo osób o tym nie wie.
  • Odpowiedz
@Namenick

Banki mają limit transakcji bezpinowych/poniżej 50 zł, po przekroczeniu tego limitu transakcje są odrzucane a odblokować go można wypłacając pieniądze/wprowadzając pin przy transakcji, sporo osób o tym nie wie.

Mógłbyś jeszcze raz bo nie rozumiem co jest odrzucane? Odkąd wprowadzili transakcje zbliżeniowe wkładałem kartę do terminala może z 5 razy. Czasami płacę zbliżeniowo kilkaset złotych w ciągu dnia i nic nie jest odrzucane.
  • Odpowiedz
  • 3
@Stragan ale można mieć limit płatności, nie chodzi o płacenie zbliżeniowo. Tak samo jak często są limity przy płaceniu kartą przez internet. To jest kwestia indywidualnych ustawień konta
  • Odpowiedz
@vkzk ale on nie pisał o limicie ustawionym przez użytkownika. On pisze że jest jakiś limit transakcji bezpinowych dziennie i że jeśli się go przekroczy to transakcje są odrzucane a to bzdura. W takiej sytuacji terminal po prostu poprosi o PIN i tyle.
  • Odpowiedz
  • 0
@Stragan właśnie nie. Chodzi o to że często przy płaceniu zbliżeniowo, nawet po wpisaniu pinu płatność nie przechodzi, natomiast jak się włoży kartę tradycyjnie i również wpisze pin to działa.
  • Odpowiedz
@vkzk:

Chodzi o to że często przy płaceniu zbliżeniowo, nawet po wpisaniu pinu płatność nie przechodzi, natomiast jak się włoży kartę tradycyjnie i również wpisze pin to działa.

To ja nie wiem które banki takie coś stosują. Płacę kartą zbliżeniową codziennie od dobrych 5 lat, jak pisałem wcześniej, czasami po kilkaset złotych zbliżeniowo i takie coś jeszcze mi się nie zdarzyło. Równie dobrze to co opisujesz to mógł być zwykły
  • Odpowiedz
@Stragan: Napisał to tak, jakby wszystkie banki miały tak skonfigurowane karty, a tak nie jest. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko takie podbanki jak np. PKO BP tak ustawiają karty. Możesz wykonać X transakcji zbliżeniowych, ale następne muszą być już z użyciem chipa, w celu zaktualizowania limitów transakcji zbliżeniowych. W normalnych bankach można płacić wyłącznie zbliżeniowo bez śmiesznych limitów i bez konieczności okresowego wkładania karty do czytnika.
  • Odpowiedz
@Lissa: @Cicer_Cum_Caule: @Blaskun: @dziara1429: #!$%@? nawet nie mówcie, ostatnio w Jysk chciałem kupić stół z krzesłami, więc zadowolony z przemiany w jadalni pakuje się, biorę tylko kartę i jadę... przyszło do płacenia, podaje Pani kartę i nagle boom odmowa, drugi raz to samo, już zesrany patrzę na stan konta i #!$%@? przypomniałem sobie, że wypłaciłem gotówkę w bankomacie, bo musiałem za coś tam zapłacić,
  • Odpowiedz
  • 2
@Stragan pracowałam przez kilka lat w sklepach i to się nagminnie zdarzało. Jak jeszcze BPH istniało to miało taki problem co jakiś czas bo sama tak miałam, teraz w sumie nie wiem jakie banki tak mają ale Alior wydaje mi się że nie bo też cały czas place zbliżeniowo i się nie zdarza
  • Odpowiedz
@Lissa: "odmowa" "to może na pin?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Cicer_Cum_Caule: Co się zdarza. Masz np. sumę płatności zbliżeniowych na 300 zł w miesiącu. Taki limit resetuje transakcja na PIN, czyli albo wypłata z bankomatu, albo właśnie płatność potwierdzona PIN. Sam się na to czasem nadziewam.
  • Odpowiedz