Wpis z mikrobloga

@dziara1429 : miałem kiedyś tak, że zalałem auto do pełna i awaria kart w mbanku była, a ja nie miałem gotówki. Koleś na stacji normalnie mnie puścił żebym spróbował podjechać i z bankomatu wypłacić i na szczęście się udało.
  • Odpowiedz
@Lissa: Kiedyś tak miałem na stacji benzynowej jak kupowałem... prezerwatywy. Zabawne, bo gumki na stacji kosztowały bodajże 13,99zł, a ja na koncie miałem 13,98zł i odrzuciło. Za mną kolejka, a ja powstrzymuje się przed spaleniem buraka przy kasjerze który mówi "odmowa, jeszcze raz?". Coś mi zaświeciło w głowie, żeby sprawdzić na telefonie stan konta. Jak zobaczyłem kwotę, szybko przerzuciłem 5zł z konta oszczędniościowego na konto bieżące. I dopiero wtedy mogłem
  • Odpowiedz
@Lissa: jak mi ostatnio odrzuciło kartę jak płaciłem za żarcie na wynos 12 złotych to aż mi wstyd było ( ͡° ʖ̯ ͡°)

na szczęście pani za mna też płaciła kartą i też jej odrzuciło i się okazało, że jakiś mini błąd terminala, więc kamień z serca spadł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
On pisze że jest jakiś limit transakcji bezpinowych dziennie i że jeśli się go przekroczy to transakcje są odrzucane a to bzdura.


@Stragan: Nie bez powodu mam cię na czarnolisto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Bzdura a jednak prawda, nie napisałem że jest dzienny limit transakcji bezpinowych a kwotowy limit który resetuje się po wypłaceniu z bankomatu/zapłaceniem z pinem, w PKO BP jest to 300 złotych.
I
  • Odpowiedz
@Stragan: Ale wiesz że to nie jest kwestia gównobanku a zwyczajne zabezpieczenie?
Ale żeby to zrozumieć trzeba mieć więcej niż 20 IQ więc nie winię cię.

I #!$%@? mnie obchodzi czy w twoim banku to jest, jesteś głąbem który wypowiada się na temat o którym nie ma pojęcia XD
  • Odpowiedz
@poczekalniaa:
1. Karta po kilku transakcjach zbliżeniowych chodzi już wyłącznie online, więc natychmiast po zastrzeżeniu karta będzie bezużyteczna.
2. W przypadku utraty karty odpowiadam do 50 euro za transakcje zbliżeniowe, czyli stosunkowo niewiele.
3. Po zastrzeżeniu karty za wszystkie dalsze transakcje odpowiada bank, nie ja.
  • Odpowiedz
@Lissa: od kiedy się dowiedziałem, że antyczni handlarze dostawali rachunki na kamiennych tabliczkach, to mam #!$%@? jak płacę kartą za bułki..
  • Odpowiedz