Wpis z mikrobloga

@Blahblahble: Chciałbym Ci jakoś pomóc, podtrzymać na duchu, dać sygnał, że zawsze są ludzie, którzy rozumieją Twój punkt widzenia i nie potępiają za to, co robisz. Ale nie mam przekonania, czy potrafię. Jest nas wielu, którzy żyjemy na poboczu społeczeństw nie identyfikując się z społecznym systemem wartości, czy to religijnym, czy to państwowym, czy wreszcie zwyczajowym. Jesteśmy trochę inni, ale mamy takie samo prawo do życia, szczęścia, wiedzy. Głowa do góry i rób swoje. A jeśli będziesz potrzebować pogadać bez obawy, że musisz wyjaśniać swoje intencje - odezwij się. Ja co prawda częściej milczę niż mówię, ale człowiekowi często wystarczy jak sam usłyszy swoje słowa. Pozdrawiam. Nie daj się.
  • 5
@mondrymiszcz: Przypomniałeś mi pewien cytat z pewnego filmu: "Musisz zrozumieć, że większość tych ludzi nie jest gotowa do odłączenia. A wielu z nich jest tak bezwładnych, tak beznadziejnie zależnych od systemu, że będą walczyć w jego obronie."