Aktywne Wpisy
brzusio +699
nad__czlowiek +22
#programowanie #programista15k #programista25k #pracait #it #pracbaza #korposwiat #kryzys #zwolnienia
Ja #!$%@?, 2024 rok to będzie prawdziwa plaga zwolnień. Wszyscy mówią, że kryzys dopiero się rozkręca i być może w 2025 będzie wyhamowywał. Dzisiaj spotify postanowił zwolnić 1500 osób ~17% załogi a nawet jeszcze nie mamy nowego roku xD
Ja #!$%@?, 2024 rok to będzie prawdziwa plaga zwolnień. Wszyscy mówią, że kryzys dopiero się rozkręca i być może w 2025 będzie wyhamowywał. Dzisiaj spotify postanowił zwolnić 1500 osób ~17% załogi a nawet jeszcze nie mamy nowego roku xD
Spotify is eliminating about 1,500 jobs, or about 17% of its workforce, in its third round of layoffs this year as the music streaming
Matka nie odzywa się już drugi dzień, ale uważam, że postąpiłem słusznie, może jednak przesadziłem?
Od początku, wychowałem się w bardzo katolickiej rodzinie, co tydzień w niedzielę do kościoła, za dzieciaka co piątek na msze szkolną, później młodzieżową. Gdzieś później zacząłem się "buntować", rodzina chyba zrozumiała, że nie mają wpływu na moje poglądy - wciąż chodzę do kościoła ale w wielu kwestiach mamy inne zdanie. Jestem ze swoją dziewczyną od dwóch lat, ona nie chodzi do kościoła, ew. jedynie w jakieś większe święta - jak się domyślacie, bardzo katolicka rodzina/dziewczyna nie chodząca do kościoła...
Mimo wszystko rodzina bardzo ją polubiła, od początku się ze wszystkimi dogadywała, dopiero teraz, po 2 latach się zaczęło - jak to tak, żeby ona do kościoła nie chodziła, że jak my kiedyś dzieci wychowamy (???). Tłumaczę, że to nasza sprawa, nie każdy musi jest wierzącym, poza tym, religia to indywidualna sprawa i nikt nie powinien się do tego mieszać. Ale dzisiaj matka powiedziała coś takiego: "Może ty byś zmienił dziewczynę jednak, wstyd takiej" - w tym momencie wybuchłem, powiedziałem, że gdybym mógł to zmieniłbym rodzinę, że wstyd mi za taką rodzinę która ocenia człowieka tylko i wyłącznie po tym czy chodzi do kościoła (?!) i że uważam, że są #!$%@?. Aktualnie jestem na studiach, wyprowadzka nie wchodzi w grę, stwierdziłem, że nie będę już przywoził dziewczyny do siebie, będziemy się widywać tylko u niej. To jest ten prawdziwy katolicyzm, psia mać.
#gorzkiezale #kosciol #chrzescijanstwo #patologiazewsi
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Postąpiłem słusznie?
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie rań uczuć matki bo masz tylko jedną. Powiedz jej że na wszystko trzeba czasu a Boga można odnaleźć wszędzie - nie tylko w murach kościoła.
Sam parę lat temu musiałem porozmawiać z rodzicami o swojej zmianie poglądów na temat religii. Z bardzo wierzącego stopniowo stałem się ateistą. Początkowo było ciężko, ale czas zrobił swoje i trzymamy bardzo dobre relacje. Po prostu nie ruszamy tego tematu.
Faceci dają sobie po pyskach, potem idą na wódę i jest ok. Baby potrzebują czasu i rozmowy. Poczekaj, zaplanuj czas na rozmowę, taką bez
Taktycznie słabo to rozegrałeś. Lepiej taką rozmowę było odkładać aż nie będziesz po wyprowadzce. Wyrównuje to pole do rozmowy.
Wyprowadzka trochę pomaga, bo po latach przyjeżdżasz w gości.... przez pierwsze 2 dni xD potem włączają się stare nawyki.
Rodzina nie cieszy nie cieszy gdy jest #spiewajzwykopem
Religijne #!$%@? mózgowe to jedno, ale mówienie rodzicom którzy cie utrzymują że są #!$%@? to juz... bez komentarza. I jeszcze stuleje z wykopu to popoeraja xD
@AnonimoweMirkoWyznania: Może zbyt emocjonalnie zareagowałeś z tekstem o #!$%@? rodzinie, ale po tekście:
Chyba by świętego ruszyło. Więc nie pochwalam, ale rozumiem. Choć można to było lepiej rozegrać.
Jak to cofnąć (╥﹏╥)
Łaski nie robią, dziecko chcieli to taki ich obowiązek. Teraz ma się kajać i będą mu laskę wybierać bo go utrzymują? Chyba ich #!$%@?ło.
O ile rozumiem że nie każdy musi wierzyć. O tyle #!$%@? mnie niesamowicie najeżdżanie na cudzą wiarę w ten sposób.
#gimboateizm w najczystszej postaci.