Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem już ponad 2 lata ze swoją obecną dziewczyną mamy (ona 27, ja 32). Mieszka u mnie, 1 pokój w mieszkaniu wynajmujemy innej osobie. Wcześniej była to jej koleżanka. Trochę mnie #!$%@?ą, bo dziewczyny mają problem ze sprzątaniem, jednej z drugą nie chciało się włączyć odkurzacza, ogarnąć mieszkania, albo wyszorować łazienki (a przecież spędzały tam najwięcej czasu).

Teraz, od paru miesięcy miał z nami mieszkać mój kumpel z Ukrainy, ale w jego miejsce przyszła jego 23 letnia znajoma. Nie miałem z tym problemu, moja dziewczyna też nie, bo myślała, że to będzie tylko chwilowo do czasu, aż ten kumpel przyjedzie. W ogóle chyba myślała, że to jego dziewczyna. No przyjechał, ale mieszka gdzie indziej.

Jestem zaskoczony jaką kobietą jest, dom zawsze ogarnięty, nawet zadzwoni zapytać, czy chcę to czy tamto na obiad bo "dla siebie będzie gotować" (kiedy moja gotować nie chce). Parę razy rozmawiałem z nią o rodzinie, w ogóle ona jest bardzo rodzinna, co niesamowicie cenię, nawija, że chciałaby mieć przynajmniej troje dzieci, kiedy moja mówiła, że "może kiedyś". Na początku myślałem, że to zwykłe zauroczenie, ale teraz widzę, że już minęło, a nadal nie potrafię jej ignorować, tym bardziej że powiedziała mi nawet wprost, że chciałaby ze mną być.

Moja obecna zaczęła się trochę starać, ale czuję, że to okazjonalna pokazówka, bo poczuła się "zagrożona" przez młodszą koleżankę, nie będę wnikał w wygląd bo bardziej cenię to o czym wspominałem i dobrze o tym wiedziała. Czasem też wtrącała, że jakaś jej koleżanka chętnie by wynajęła ten pokój za większą kwotę, ale wiadomo o co chodziło.

W sumie to różnica jest tylko w zaangażowaniu, podejściu do obowiązków domowych i rodziny. Wiek może być istotny, ale z obecną jestem ponad 2 lata razem. Najchętniej byłbym z dwoma na raz, chciałbym, cóż nie w tym życiu.

Pierwszy raz będę zostawiał dziewczynę po tak długim związku, nie wiem jak to zrobić, ale nie chcę dłużej zwlekać. Idę to załatwić.

#zwiazki #rozowepaski #milosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: akado
  • 57
WiedźmińskaKaryna: 2 lata związku wyrzucone dla dziewczyny z którą kilka razy gadałeś bo dzwoni i pyta co chcesz na obiad. i serio cie to nie dziwi? nie widzisz nic zlego w tym ze obca baba wiedząc ze kogos masz do ciebie wydzwaniala i chciala ci gotowac? bo ja tak i nie wierze ze o tak o kolezensku to robila bo kobiety nie robia niczego po przyjacielsku. zobaczyla ze masz mieszkanie, robote
mirek: @Kur_Piejak: mądre słowa, ale wątpię czy jak koleś pogada to coś się zmieni (na stałe), kobiety się tak łatwo nie zmieniają, tym bardziej jak 2 lata nie musiała gotować i sprzątać (taryfa ulgowa). Zresztą wydaje mi się, że ona z nimi mieszka już pare miesięcy, więc to dziwne, żeby tak świrowała tylko po to, żeby mieć wizę.

przeciez ona to robi celowo, zeby #!$%@? Twoja rozowa, a siebie dowartosciowac.