Wpis z mikrobloga

@AaBbCcDdEeFf: Wywal słowo "dieta" ze swojego słownika."Jestem na diecie" sugeruje że jest to coś tymczasowego,przejściowego.Zamień to na "permanentny plan żywieniowy" i nie sugeruj się wagą.Jak będziesz ostro ćwiczył i odpowiednio się odżywiał to waga może chwilowo nawet wzrosnąć ale to nie znaczy że nie chudniesz!Twój cel to spalić zbędną tkankę tłuszczową i zbudować zdrową masę mięśniową.Powodzenia w dążeniu do celu!
@Dox3l: Aktualnie przerzuciłem się na cardio, robie sobie spacery i za jakiś czas kupuje rower i mam w planach jeździć na nim. Aktualnie jestem coraz bliżej kamienia milowego (poniżej 100kg), dziś po śniadaniu 101,7 czyli ponad 23kg zjechałem. Na siłownie pochodziłem dwa miesiące i jako uczeń nie było mnie stać na karnet ;p miałem też mega zastój, ponad miesiąc waga stała w miejscu. Bardzo się tym martwiłem i zmieniłem nawyki żywieniowe