[lakukaracza_]

Marta Kaczyńska weźmie ślub... po raz trzeci "i nie opuszczę Cię, aż mi się znudzi" #bekazkatoli #bekazpodludzi #hipokryzja
Marta była już dwukrotnie zamężna. Najpierw z Piotrem Smuniewskim (ślub kościelny), potem Marcinem Dubienieckim (rozwiodła się z nim w listopadzie 2016 r.). – Dostała już decyzję o stwierdzeniu nieważności jej małżeństwa z Piotrem – mówi nasz informator zbliżony do rodziny Kaczyńskich.
– Chciała mieć czystą kartę i móc przyjmować komunię świętą – zapewnia nasz rozmówca. Dodaje, że „Marta chce żyć po Bożemu” i teraz „nawraca wszystkich znajomych”. Ale nie oznacza to, że ślubu nie będzie. Będzie, i to wyjątkowy. Nie dlatego, że huczny, bo ma być cichą ceremonią, w wąskim kręgu rodzinnym. Nasz informator twierdzi, że będzie to tzw. ślub jednostronny. – Piotr będzie Marcie jedynie towarzyszył w czasie ceremonii – mówi. To oznacza, że tylko Marta wypowie na koniec przysięgi małżeńskiej słowa: „Tak mi dopomóż, Panie boże Wszechmogący, w Trójcy jedyny i wszyscy święci”.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/marta-kaczynska-uklada-sobie-zycie/cltzx4r

#neuropa #religia #kosciol

[sssssssssssssssss]

@bircov: to jest właśnie przekleństwo Kościoła. miłość bliźniego i miłosierdzie. Można być dowolną kutwą i czarną owcą, sprzeniewierzającą się nauczaniu Chrystusa - a tu nagle pyk, "nawracasz się" i wszystko wymazane. Nie dość, że Kościół i katolicy stają się obiektem drwin na takim wykopie, to zwykli, przykładni katolicy zaczynają się burzyć na taką niesprawiedliwość

[bircov]

@sssssssssssssssss: Czyż nie jest to trzonem nauk Jezusa? Uderzysz mnie w jeden policzek, to nadstawię drugi i oczywiście bezgraniczne wybaczanie. Jasne, że ma się to nijak do rzeczywistości, bo nie trzyma się kupy. Jezus był kiepskim filozofem, w porównaniu do np. Socratesa. Jadnak wielu uważa go za boga i to całkowicie wymazuje brak logiki, bo przecież logika jest wymysłem człowieka. Im bardziej jesteś pewien rzeczy irracjonalnych, tym mocniejsza jest twoja

[Ranger]

@lakukaracza_: no i? Kogo to interesuje?

[bh933901]

No to po co w takim przypadku są więzienia, w których liczy się na resocjalizację - ineczej przemianę - tych, którzy w jakiś sposób popełnili błąd? Skoro nikt sie nie może zmienić to po co ich wypuszczac?

@meres: Wytłumacz jak na gruncie logiki uzasadnisz przyjęcie tożsamości między zaprzeczeniem tego, że każdy się może zmienić a stwierdzeniem, że nikt zmienić się nie może.

[Naciass]

@lakukaracza_ trzecia ciąża to i trzeci slub

[meres]

@bh933901 Przyjmuje, że każdemu należy się szansa na poprawę swojego życia i "nawrócenia się" nie tylko w sensie duchowym ale i moralnym. Nawet, jeżeli byłoby to nie logiczne. Miłość czy miłosierdzie bywają nielogiczne.

[meres]

@sssssssssssssssss Miłość bliźniego i miłosierdzie jest jego największym skarbem, największym przymiotem Boga. Koniec epoki "oko za oko". To największa siła chrześcijan. Miłość i miłosierdzie.

[bh933901]

@meres: No to ty. A ja pozwolę sobie na nieufność, bo równie dobrze co faktyczną przemianą ktoś może być motywowany chęcią pozowania na osobę zmienioną. Poza tym brzydzi mnie chrześcijańskie dawanie każdemu prawa do pomyłki.

[L.....i]

- zamordowałem tę kobietę, ale się nawróciłem i Jezus pokazał mi prawdę, już nie ma starego mnie, narodziłem się na nowo wysoki sądzie

@lakukaracza_: Bez możliwości nawrócenia należałoby za wszystko karać śmiercią, bo "jak ktoś ukradł cukierka to jutro ukradnie sprzęt medyczny z oddziału dla wcześniaków w szpitalu".

Religia po prostu promuje prospołeczną zasadę

[matowy]

@enron: http://www.se.pl/rozrywka/gwiazdy/marta-kaczynska-ujawnia-moj-maz-nie-jest-ojcem-mojej-corki-piotr-smuniewski-nie-jest-ojcem-ewy_287261.html
Polecam popatrzeć na daty, pierwszy maż był oszukiwany jakieś 4-5 lat zanim się dowiedział ze to nie jego dziecko.

[enron]

Polecam popatrzeć na daty, pierwszy maż był oszukiwany jakieś 4-5 lat zanim się dowiedział ze to nie jego dziecko.

@matowy: i właśnie dlatego ta gnida powinna być opluwana przez wszystkich i wszystko. Po kilku latach powiedzieć mężowi że to dziecko które uważał za swoje i które kochał wcale nie jest jego - i niech spada i więcej się nie kontaktuje...

[Skyworld]

@meres:

Henrykowi VIII się to nie udało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Hiszpania miała więcej argumentów w postaci żołnierzy które była w stanie przedstawić papieżowi szybciej niż Henryk

[spere]

@meres: @Lawrence_z_Arabii: wszystko OK, każdy się może zmienić na lepsze, każdy ma szansę

wielki Polak i patriota Jacek Kuroń, cześć jego pamięci, za młodu działał w komunistycznym harcerstwie

tylko że on odchodząc od tego, nie sprzeniewierzył się jakimś świętym regułom, typu - że skoro raz odszedł, "zdradził", to do końca życia nie ma prawa iść do innych organizacji czy partii, i tam działać
bo w tej dziedzinie życia

[pawelososo]

@lakukaracza_: Szanowni, nie zapominajmy o "reżymowych gwiazdach" - Katarzynie Górskiej-Hejke (Polskie Radio) i frontmanie publicystki na Woronicza, Michale Rachoniu

Otóż pani młoda już raz była zamężna, jej mężem był Krzysztof Hejke, fotografik wówczas pracujący także w ,,Gazecie Polskiej”. O parze zrobiło się głośno, gdy w 2009 r. Krzysztof Hejke upublicznił informację o tym, że jego żona ma romans z ówczesnym szefem IPN Januszem Kurtyką.

O Krzysztofie Hejke środowisko ,,Gazety Polskiej” zaczęło rozpowszechniać informacje o jego rzekomej chorobie psychicznej, po czym ten odszedł z redakcji. Afera nie zaszkodziła za to jego małżonce, wręcz przeciwnie – wyrobiła sobie bardzo mocną pozycję przy Tomaszu Sakiewiczu. Mawia się półgębkiem nawet w samej redakcji, że ten ma do niej wyjątkową słabość. Z mężem szybko się rozwiodła.

Mało tego, Hejke złożyła zawiadomienie że maltretował fizycznie i psychicznie ją oraz dzieci. Doprawiła facetowi rogi, a później próbowała jeszcze zrobić z

[L.....i]

wielki Polak i patriota Jacek Kuroń, cześć jego pamięci, za młodu działał w komunistycznym harcerstwie

@spere: Miliony Polaków za młodu żyło w komunistycznej Polsce.

a w religii wyznawanej przez Kaczyńską, to jedna z głównych niepodważalnych zasad - nierozerwalność małżeństwa do

[spere]

@Lawrence_z_Arabii: przecież wiem o różnicy, że nie ma w KK rozwodu tylko stwierdzenie nieważności

takie stwierdzenie można uzyskać już od 10 tys. zł

@pawelososo: list niszczonego przez chrześcijańską prawicę profesora Hejke do

[HrabiaZet]

@lakukaracza_: standardowa hipokryzja wśród tych wszystkich pseudokatolików - dlatego wszelkie zaproszenia na śluby itp. kwituję pogardliwym uśmieszkiem...

[emerjot]

@lakukaracza_: tak, ale to wcale nie oznacza uniknięcia kary

[K....._]

XD

[5.....a]

@Kotel_: nie grzech. Nie ma takiego czegoś jak rozwód w obrządku chrześcijańskim. Nie istnieje taka możliwość. doucz się.