Wpis z mikrobloga

Kociarze i weterynarze, jeśli takowi są na mirko. Mam problem z kotem. Krótki czas temu przeszedł coś w rodzaju przeziębienia. Przed tym był kotem wesołym, żwawym, ganiał z innymi kociakami po podwórku itd. Obecnie zachowuje się jak nie przymierzając zombie. Nie mruczy gdy się go głaszcze, można go brać na ręce, przenosić z miejsca na miejsce i nawet nie wierzga się. Je tylko, i gapi się w dal. Czasem tylko wejdzie na drzewo gdy kradnie jedzenie ptakom. Nie bawi się, nie biega. Nie reaguje na zaczepki reszty kotów. Zdziadział a ma dopiero rok. Jest tego jakieś wytłumaczenie? Wiadomo do weta niedługo idziemy z nim.

BTW. Dostaje dobre karmy, mleko itd.

#koty #kiciochpyta #zwierzaczki #pytanie #weterynaria #pokazkota
Pobierz
źródło: comment_fh7HPMXTH0GVHNXgmF5BgkRx2VvGk15T.jpg
  • 11
@wujeklistonosza: Koty czasem mają takie jazdy, tylko nie trwa to dłużej niż kilka dni. Moja kotka tak się zachowywała i po kilku dniach znowu zaczęła szaleć tak jak lubi. No i nie ma konkretnego leku na przeziębienia dla kotów. Wety wtedy zwykle podają leki na odporność. Koty w czasie choroby właśnie tak się zachowują jak Twój. On chyba nie jest do końca wyleczony.