Wpis z mikrobloga

@PrawieJakBordo: mój ostatnio podpalił sobie ogon od świeczki XD biegał jak pochodnia przez jakieś 2-3 sekundy zanim go dopadłem i zgasiłem końcówkę ogona XD
Na szczęście przypaliła się tylko sierść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PrawieJakBordo: Mój kiedyś sobie podpalił ogon, bo wskoczył na blat obok kuchenki i machnął nad zapalonym palnikiem, w momencie zapłonął. Szybko ugasiłem, się nawet nie skapnął, tylko z pretensją spojrzał, co ja go po ogonie klepie tak, a potem zaczął wąchać jak zaczęło mu walić spalonymi włosami xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 157
@PrawieJakBordo: XDD
u mnie jest taki stary piec kaflowy z blachą, miałam kota który praktycznie dzień w dzień łapki sobie tam parzył a ja dzień w dzień musiałam go łapać i wyrzucać potem w śnieg ( ͡ ͜ʖ ͡)
koty to debile
  • Odpowiedz