@PrawieJakBordo: mój ostatnio podpalił sobie ogon od świeczki XD biegał jak pochodnia przez jakieś 2-3 sekundy zanim go dopadłem i zgasiłem końcówkę ogona XD Na szczęście przypaliła się tylko sierść ( ͡°͜ʖ͡°)
@PrawieJakBordo: Mój kiedyś sobie podpalił ogon, bo wskoczył na blat obok kuchenki i machnął nad zapalonym palnikiem, w momencie zapłonął. Szybko ugasiłem, się nawet nie skapnął, tylko z pretensją spojrzał, co ja go po ogonie klepie tak, a potem zaczął wąchać jak zaczęło mu walić spalonymi włosami xD
@PrawieJakBordo: XDD u mnie jest taki stary piec kaflowy z blachą, miałam kota który praktycznie dzień w dzień łapki sobie tam parzył a ja dzień w dzień musiałam go łapać i wyrzucać potem w śnieg (⌐͡■͜ʖ͡■) koty to debile
Na szczęście przypaliła się tylko sierść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
u mnie jest taki stary piec kaflowy z blachą, miałam kota który praktycznie dzień w dzień łapki sobie tam parzył a ja dzień w dzień musiałam go łapać i wyrzucać potem w śnieg (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
koty to debile