Aktywne Wpisy
Viado +98
Podróżowanie to jest jakiś święty Graal aktualnych etaciarzy z korpo. No wszyscy normalnie #!$%@?ą teraz na jakieś podróże i stało się to jakimś wyznacznikiem stylu życia. Kiedyś była taka durna grupa, coś ala "nie czytasz? nie idę z tobą do łóżka". Dzisiaj by się nazywała "nie podróżujesz? Nie będę się z tobą ruchać przy zachodzie słońca w Rimini czy innym piździewie".
I wiecie - co kto lubi i wszystko spoko. Byłem kilka
I wiecie - co kto lubi i wszystko spoko. Byłem kilka
rawen +20
Cieszę się, że porzuciłem #android na rzecz #ios. Ładniejszy interfejs, świetna optymalizacja, bezpieczeństwo, lepiej działające i bardziej dopracowane funkcje i aplikacje. Brak bloatware. Super integracja z pozostałymi urządzeniami Apple. Częste aktualizacje i kilkuletnie wsparcie.
Pod względem hardware też jest TOP. Mega wydajność, bardzo dobry ekran, rewelacyjne aparaty. Dzięki energooszczędnemu procesorowi jeszcze nie zdarzyło mi się rozładować telefonu w jeden dzień przy intensywnym korzystaniu. Na uznanie zasługuje też Face ID. Sam telefon
Pod względem hardware też jest TOP. Mega wydajność, bardzo dobry ekran, rewelacyjne aparaty. Dzięki energooszczędnemu procesorowi jeszcze nie zdarzyło mi się rozładować telefonu w jeden dzień przy intensywnym korzystaniu. Na uznanie zasługuje też Face ID. Sam telefon
#23
PRL - Ona dobrze wie
może wam się to nie podobać, ale tak właśnie brzmią najlepsze piosenki. tego świata. (kiedyś to wrzucałem, ciekawe czy ktoś pamięta?)
post-beatlesowskie ballady dla miłości. gitary strojenie o złości. chórki jak ryba bez ości. kto mnie dziś ugości? Ona tego niestety nie wie! bo modlę się po ciemku. bluźnię w świetle reflektorów. pokutę zawijam w papierek. grzechy wiążę na nadgarstku.
piosenki o miłości są takie banalne...
ale nie te o miłości, która rodzi się pod betonem, dwa metry pod ziemią, kilometr od moich myśli, centymetr od twoich ust.
o miłości rozpalanej fascynacją, która umiera w trawertynowej skórze zdobiącej twoją szyję. którą odnajduję, nie kupując biletu na trasie pragnień i namiętności, pijacko zataczających się między przystankami mojego temperamentu. robiąc sobie krzywdę, żebyśmy mogli się mną wspólnie zająć. czy to próżność i egoizm? niszczenie planów na lepsze jutro? #!$%@? w to. rób to. w tym jesteś(my) najlepsza.
Ale to jak go rzuciłaś było banalne bardziej ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) Ehhh tyle lat, nigdy nie zapomnę tekstów debiutu ;x