Wpis z mikrobloga

Moja różowa chce jechać w piątek z koleżanką która jest singielką,do miasta oddalonego 100km żeby pójść na impreze techno i wrócić sobie rano.
puscilibyscie swoje różowe 100km do obcego miasta na impreze techno z koleżanką czy zrobilibyście jej mma na twarzy za samą sugestie?
#zwiazki #logikarozowychpaskow

puscilbyscie różową?

  • tak 42.2% (902)
  • nie 57.8% (1233)

Oddanych głosów: 2135

  • 124
@Wypoknindza123: "ufam ale jak można chcieć jechać 100km do innego miasta z koleżanką singielką,kiedy masz chłopaka?Mózg mi paruje jak o tym myśle"
Wez ja zostaw, szkoda dziewczyny, albo dorosnij i przestan byc #!$%@?. Jezeli bys jej ufal, jedyne o co moglbys sie bac, to to zeby nic jej sie nie stalo i to, ze chcesz zeby byla szczesliwa i sie spelniala, brala z zycia garsciami, a nie sluchala twojego #!$%@? (ja
@Wypoknindza123: Jak się narząchają to będą się gzić całą noc i to z koleżanką xD. No chyba, że będą dobre sety to zajadą się tak, że nie będzie kiedy. Jeśli mają nasrane w bani i będą aktualnie żreć pixy na techno xD to nie masz się o co martwić jeszcze kurde nie widziałem, żeby po dobrych krążku, ktoś zniżał się do to tak zwierzęcych zachowań jak seksy. Puść dziewczynę na legalu,
Dziewczyna mojego brata też pojechała z koleżanką na jakiś koncert do łodzi. Okazało się, że była jednak sama, w Warszawie i miała umówione dwa szybkie sexspotkania z różnymi typami. Ale w twoim przypadku na pewno tak nie będzie, wróci nazajutrz rano i da ci soczystego buziaka a potem będziecie żyli i leczyli się z chorób wenerycznych długo i szczęśliwie ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Wypoknindza123: Trudna sprawa, nie znam Twojej kobiety. Ludzie nie są dwuwymiarowi, jednym bym powierzył mojego psa i kasę, i wiem że by mi oddał wszystko w takim porządku jakim mu to powierzyłem. Drugi natomiast by sobie coś pożyczył, a pies chodziłby głodny. Tak samo jak z tą dziewczyną, ja rozumiem że alkohol i używki zmiękczają rozum, i kolana przez co robi się rzeczy o które byś ją nie posądził. ALE to