Aktywne Wpisy
CXLV +301
vulfpeck +86
#motoryzacja #motocykle #gorzkiezale #polska
Mieszkam w Warszawie przy ul. Puławskiej, czyli jednej z najbardziej obleganych ulic i przez ostatnie dwa lata moja nienawiść względem motocyklistów urosła do niewyobrażalnych rozmiarów.
Nie mam im za złe, że w ciągu dnia troszkę dadzą do pieca i pohałasują swoim sprzętem, natomiast nie rozumiem, jak można nie mieć w sobie grama empatii i #!$%@?ć tymi swoimi gównomaszynami w nocy.
Serio, czy ja tak wiele wymagam? Nie denerwuje
Mieszkam w Warszawie przy ul. Puławskiej, czyli jednej z najbardziej obleganych ulic i przez ostatnie dwa lata moja nienawiść względem motocyklistów urosła do niewyobrażalnych rozmiarów.
Nie mam im za złe, że w ciągu dnia troszkę dadzą do pieca i pohałasują swoim sprzętem, natomiast nie rozumiem, jak można nie mieć w sobie grama empatii i #!$%@?ć tymi swoimi gównomaszynami w nocy.
Serio, czy ja tak wiele wymagam? Nie denerwuje
Oczywiście zaraz jakaś konserwa z #4konserwy wyskoczy z tekstem, że faszyści to antifa a ci co chwalą morderców i mają faszyzm na sztandarach to nie faszyści. Jest to oczywiscie głupota. Faszyzm czy nazizm to ideologia prawicowa - w jej centrum jest naród, gloryfikacja narodu bez względu na zbrodnie tego narodu. Faszyzm jest anty-demokratyczny i zagraża wszystkim, którzy nie są faszystami.
https://www.wykop.pl/link/4201263/do-przyjaciol-centrystow/
Jednakże zbuntowałem się przeciwko akceptowaniu ksenofobicznych oraz antysemickich haseł w demokratycznym państwie, które w dodatku łączone były z wychwaleniem morderców. Thoreau w obywatelskim nieposłuszeństwie widział dwa elementy: łamanie prawa i oczekiwanie kary. Tego drugiego się spodziewałem.
Zobaczyliśmy faszystów, więc wystąpiliśmy przeciw nim i przeciw władzy, która ich chroniła. Policja niczym bezmyślne narzędzie brunatnej ideologii bezwzględnie nas spacyfikowała, łamiąc przy tym prawo, na które tak chętnie powołują się symetryści zrównujący moje postępowanie z działaniami homofobów podpalających tęczę. Cieszcie się, kiedy zgodzę się z Wami, przyznając, że łamałem prawo i wstydźcie się, gdy zrozumiecie, że też powinniście.
#neuropa #polityka
@stan-tookie-1: A ci gości jakąś przemoc stosowali? Pobili kogoś? Czy siedzieli na drodze?
@Andreth: zresztą w tekście masz "zgodzę się z Wami, przyznając, że łamałem prawo - goście wiedzieli że to co robią nie jest ok
@stan-tookie-1: Serio nie robi ci różnicy, czy ktoś siedzi na ulicy, czy cię bije?
@stan-tookie-1: Zapoznaj się z koncepcją "nieposłuszeństwa obywatelskiego". Sprzeczne z prawem =/= niemoralne.
Co to niby ma znaczyć?
Blokowanie przemarszów ludzi, których poglądy nam się nie podobają jest sprzeczne z ideą demokracji jako takiej.
@PafnucyMaj: Czyli naród ma być potępiany za zbrodnie części jego przedstawicieli x lat temu? Mam nadzieję, że jedziesz po niemcach po dziś dzień...
@stan-tookie-1: Ale to jest wybrane już od dawna (zapisane w Konstytucji i kodeksie karnym), tylko nieegzekwowane przez państwo.
@imateapot: Polecam zapoznać się z "paradox of tolerance" Poppera.
To nie chodzi o "poglądy które mi
To się nazywa dualizm moralny. Sama sobie nadajesz prawa "wyższe" i sama z siebie robisz "ubermensha / nadczłowieka", który może decydować co wolno, a czego nie wolno, co zgodnie z ideą stanowi zaprzeczenie demokracji, w której każdy jest równy.
@imateapot: To się nazywa moralność w ogóle. Która mówi mi, że czlowiek ma imperatyw moralny, by sprzeciwić sie nawoływaniu do nienawiści narodowościowej i rasowej. Nie, "w demokracji" nie ma prawa głosić swoich poglądów rasista i faszysta. Dość
Paradox Poppera nie ma nic wspólnego z demokracją, bo demokracja to sposób podejmowania decyzji.
Nie trzeba być istotą transcendentną iksde, wystarczy umieć czytać.
@imateapot: Ty zacząłeś pierwszy twierdzić, że "wolność do organizowania zgromadzeń / przemarszy / wieców politycznych jest podstawą demokracji", czyli ty rozumiesz demokrację nie tylko jako "sposób podejmowania decyzji", tylko coś powiazanego z prawami obywatelskimi. Jak najbardziej słuszne rozumienie, tylko uświadamiam ci, że wolność słowa i zgromadzeń kończy sie tam, gdzie zaczyna się nawoływanie do nienawiści.