Wpis z mikrobloga

Nie wiem co gorsze, ból dupy Januszy że kredyty to prawdziwe problemy czy może ból dupy pryszczatych okularników ze szkołą to poniżanie i najgorszy okres w życiu. Hahhaha
  • Odpowiedz
  • 0
@BasSHU dziękuję, dzisiaj byłem aktywny na tej lekcji aż nadto. A jako, że była to przedostatnia lekcja, to na polskim już nie mogłem wytrzymać przez to wycieńczenie.
  • Odpowiedz
  • 0
@Cukrzyk2000 A co Rozszerzasz? Ja akurat matmę, angielski i geografię, ale trzeba dużo się uczyć :D ostatnio chyba z 3 godziny się uczyłem na pracę klasową i niestety zabrakło mi kilku punktów do 4 xd ale i tak jest dobrze
  • Odpowiedz
@Rience93: racja. Przy czym ja tak się zastanawiam nad tym, że młody idzie sobie do szkoły na 8 godzin, wraca do domu i dalej musi się uczyć bo ma zadania domowe. Nikt w rzeczywistości zatrudniając się na 8 godzin pracy nie pracuje po powrocie do domu. Przynajmniej nie z przymusu, bo to nielegalne zmuszać pracownika do roboty ponad normę. A piszę tak, bo ja w ostatnich klasach liceum miałem po
  • Odpowiedz
Nawet jak masz spoko pracę i życie ogólnie, to większość często chciałaby uciec do tych szkolnych "problemów", bo to po prostu nie są problemy.


@max1983: z jednej strony tak, ale z drugiej... troche niefajne jest odbieranie komus prawa do odczuwania czegos jako problemu, bo samemu swoje uwaza sie za wieksze.
To tak, jakby dziecku powiedziec, ze jego problemy typu popsuta zabawka itd sa glupie, bo za kilkanascie lat pojgdzie do
  • Odpowiedz