Wpis z mikrobloga

Wszystko co dobre kiedyś się kończy.

Był kiedyś fajny sklep rowerowy online CentrumRowerowe.pl. Nadal jest tyle że już nie jest fajny. Uprzednio za bycie stałym klientem były rabaty do 6% w zależności od łącznej kwot zamówień. Dzięki temu złożyłem kilka rowerów w tym 2 czy 3 praktycznie na częściach zakupionych tylko w tym sklepie. Teraz po 1 stycznia rabaty są już tylko 2% dla wszystkich takie same. Na dodatek pokasowali listy zamówień. Człowiek chce w weekend zrobić zamówienie ma problem z logowaniem a tu telefony odbierają od 8 do 16 poniedziałek-piątek.

To gdzie teraz można robić zakupy? Jakiś sklep online z dobrze zatowarowany gdzie można liczyć że bycie stałym klientem ma jakiś realny wymiar?

#mtb #szosa #rower #centrumrowerowe
  • 8
@restofme:
były co najmniej dwa fajne. Ale potem sie połączyło centrumrowerowe z cykloturem i i z dwóch fajnych zrobił sie praktycznie jeden ale mniej fajny.
Od dawna tam nie kupuje.
Może brzmi to głupio ale allegro i szukanie najtańszych ofert.
Może brzmi to głupio ale allegro i szukanie najtańszych ofert.


@bibsz: Robię dokładnie tak samo, tzn jeśli chce kupować online to jak dla mnie najlepszy stosunek cena/czas realizacji. Rabaty odbijam sobie po prostu tańszym towarem na Allegro. A jak chce serio jakiś "dobry" (relatywnie) rabat to kupuje u siebie lokalnie, w sklepie.
@bibsz
@restofme Nie brzmi to głupio. "Rabaty" w tej branży to patologia i zatajanie faktycznych cen sprzedaży służące ich zawyżaniu i utrudnianiu końcowemu klientowi ich porównywanie między sklepami. Na #!$%@? mi rabat od zawyżonej ceny? A jak jeszcze każą czekać po kilka tygodni to niech giną.
@damian_co_dalej na czasie jak mi zależy to idę lokalnie. Online kupuje zawsze duże ilosci - rower w kawałkach albo pół czy też zaplecze ciuchów na dany sezon.

@PanJakubek @ntniwk a spróbuję. Zobaczymy..

@dran2 pitolisz. Jak chcesz to znajdziesz w dobrej cenie wszystko. A ja po prostu nie lubię za długo szukać a że zakupy zawsze za conajmniej kilkaset zł to szybko się zbiera rabat. I nie muszę juz sprawdzać ile przeplacam
@restofme: bike24.com - jedna przesyłka do Polski 15 euro, towar na stanie, ceny zajebiste. Duży sklep w Niemczech. Właśnie kupuję koła do przełaja, tam 25% tańsze(400zł) niż w PL i to nie jest żadna wyprzedaż. Te 15 euro za przesyłkę trochę odstrasza, ale przy większym zamówieniu zawsze się to skompensuje. Ja sobie Polskie sklepy rowerowe na wstępie odpuszczam jak widzę ich ceny, jak potrzebuję małą pierdółkę to wtedy allegro albo lokalnie.