Wpis z mikrobloga

W miejscu którym pracuje szukamy praktykanta do helpdesku IT. 13zl/h brutto, umowa na 3 miesiące. Praca w centrum na ul. nowogrodzkiej w Warszawie. Jak ktoś ma kogoś to chce odbyć praktyki na studia to dajcie znać na pw.

Ostatni praktykant po 3 miesiącach dostał normalną stawkę i umowę. Pracy dalej jest bardzo dużo więc jak ktoś się sprawdzi to pewnie zostanie.

#pracait #warszawa
  • 18
@MikelThief: tu chodzi o praktyki do odbębnienia na studia, w większości firm są zupełnie darmowe, więc jak wpadnie cokolwiek to wg mnie jest fajnie. Gdybym napotkała taką ofertę na studiach to na 100% bym skorzystała, niestety parę lat temu ogłoszenia wyglądały inaczej - darmowy półroczny staż, dostępność pn-pt, 8-16, status studenta i zęby w parapet.
@MikelThief: Nie pracuje w HR tylko w helpdesku. Niestety nie wiem jak to do końca wygląda. Praktykant który z nami jest powiedział że ma umowę o praktyki.

Dziwi mnie trochę liczba plusów przy Twoim pierwszym poście dlatego odniosę się do porównania z kawiarnią.
W kawiarni zaczniesz pracę z wyższą stawką ale po 2 latach dostaniesz max. 500-600zł więcej.
W helpdesku zaczynając 13zl/h brutto po 3 miesiącach dostaniesz minimalnie powiedzmy około 3500brutto.
@Rise123: może i tak, ale nie pół roku, status studenta i w tych godzinach - za studia zaoczne trzeba zapłacić, student dzienny nie jest dostępny w tych godzinach. Ja pracowałam na dziennych żeby się utrzymać i takie ogłoszenie to było jak strzał w mordę, chociaż na bilet mogli dać.
praktykanta do helpdesku IT. 13zl/h brutto, umowa na 3 miesiące.


@Rise123: > Pracy dalej jest bardzo dużo

@Rise123: nie ogarniam, przecież tyle to zarabia cieć siedzący na dupie a nie młody chłopak, pewnie po studiach i z #!$%@? po 8-10 dziennie na nogach.
Ludzie się ostro frajerzą zgadzając się na takie coś... Ale to pokazuje, że jednak rynek nadal nie jest pracownika.
Za 13 to można pracować w kawiarni


@MikelThief: 13 zł brutto to byle gdzie zgarniesz.

bardziej chodzi o możliwość rozwoju, jak ktoś jest na 1/2 roku studiów i umie niewiele to zawsze może się zahaczyć i potem się rozwijać


@ihaha: się rozwiniesz na helpdesku... Bardziej w kawiarni coś wyciągniesz.

Gdybym napotkała taką ofertę na studiach to na 100% bym skorzystała,


@krave: jeśli kończyłaś gówno kierunek to tak. Ja nie
@krave: akurat staż to można sobie załatwić od zawsze.
No tak, ale lepiej wiesz co robiłem i kto mnie utrzymuje. Bo jak Ty sobie nie mogłaś niczego znaleźć to oznacza, że ja jestem dzieciakiem bogatych. A nawet gdyby to co?
Strasznie mnie wkurza narzekactwo, że czyiś rodzice mają więcej. Jak widzisz dobre auto na parkingu to myślisz- ZŁODZIEJ- i mu kluczami przeciągasz po błotniku?
@Lorenzo_von_Matterhorn owszem, zawsze można załatwić staż - za darmo lub za grosze w najlepszym wypadku.
Nie narzekam, po prostu jak sobie wyobrażasz utrzymanie przez pół roku w dużym mieście, kiedy studiujesz i robisz darmowo na etacie przez pół roku? Rynek pracy był tak zjanuszowany w pewnym momencie, że po prostu nie było normalnych ofert
@Rise123: Szczerze, jako osoba, której daleko do lenia, w dodatku chcąca się kiedyś wkręcić do pracy w okolicach IT - nie poszłabym do was do pracy, bo ta stawka starczy jedynie na wegetację w Warszawie, a co tu jeszcze mówić o opłaceniu studiów zaocznych, albo jak wpadnie jakiś nieprzewidziany wydatek typu drogie leki czy leczenie zęba? Żeby w ogóle żyć w Warszawie bez strachu i to bez szaleństw, to potrzeba minimum