Wpis z mikrobloga

@Gherekns: Bo kotów domowych się nie powinno wypuszczać. 1) Może je potrącić samochód/ jakiś gołebiarz go zastrzeli/ cokolwiek innego może mu się stać 2) Koty domowe są 3 największą przyczyną utraty bioróżnorodności wśród ptaków i małych ssaków, tłumacząc na sebowy polują na każde gówno, przez co znikają całe gatunki.
Kotu który siedzi w domu całe życie nic złego się nie dzieje, nie musi wychodzić na dwór żeby być szczęśliwym.

Wezcie sie
@Gherekns: jak ja lubie czytac takie debilne wysrywy kociarzy. To moze zacznijmy puszczac wolno wszystkie zwierzatka, bo przeciez taka ich natura? Ciekawe co wtedy powiesz jak piesek sasiada przyniesie twojego koteczka ubitego w zebach. Albo jak znajdziesz ptasznika sasiadki w lazience. Takze sam sie kolego ogarnij, bo zwierze powinno byc zawsze pod opieka i kontrola wlasciciela.
@NiebieskaPlanetarnaReka: Wszyscy moi sasiedzi maja psy i tak sie sklada, ze nie sa to jakie pudle czy jamniki tylko husky i itp. Jesli kot od malego sie nie nauczyl uwazac to potem sie zdarzaja takie co gina w paszczy psow. Kontrola kota xDDD Moze kaganiec mu kupie i przywiaza do nogi od stolu, zeby za daleko sie odemnie nie oddalil?
@Zgagulec: Kot ktory cale zycie siedzi w domu, glownie patrzy