Wpis z mikrobloga

Mircy, co ja o-------m u lekarza dzisiaj to sama nie wiem xd #logikarozowychpaskow mocno xd Po wszystkich badaniach wola mnie lekarz orzecznik (medycyna pracy) No i pierdu pierdu wywiad jak to zawsze. Mowi w koncu 'pani wstanie, odwróci sie tyłem i zasłoni ucho i powtarza co mowie szeptem.' No to wstaje, odwracam sie, zasłaniam OKO i powtarzam, zmiana na drugie wszystko cacy. Siadam i zorientowałam sie co o-------m i dostałam ataku śmiechu, lekarz pyta czy dobrze sie czuje, a ja ze tak ze przepraszam ale Czasmi tak mam ze sie śmieje w dziwnych sytuacjach xd wstyd :D
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@beboktrzynasty te badania to często rak. Ja jak byłem na swoich to gościu mi kazał zasłonić oko i czytać z tej tablicy do sprawdzania wzroku. Z tym, że jak przyszedłem to chwilę usiadłem i zdążyłem to zapamiętać XD
  • Odpowiedz