Wpis z mikrobloga

@lacroix_: Może ktoś ogarnięty napisze co to oznacza dla pracowników tych firm i dla zwykłych ludzi? Ja to widzę tak, że:

1. powstanie jeden duży monopolitsta, który będzie mógł podnieść ceny, czyli teoretycznie zrobi się drożej na stacjach paliw.
2. Powstanie pewnie nowy zarząd, czyli sporo nowych dobrze płatnych stołów (zapewne gdzieś w Warszawie)
3. Co z podatkami? Jeśli taki LOTOS działa w Gdańsku, to pewnie podatki płaci tutaj, jeśli przejąłby
@Chicane: samo połączenie ma swoje wady i zalety. Taki paliwowy gigant może konkurować z gigantami zagranicznymi. Nie mniej jednak wcześniej mówiło sie że to orlen będzie przyłączony do lotosu a nie na odwrót. Siedziba takiej firmy raczej nie powstanie w Płocku a na pewno podniosła by prestiż Gdańska. Co do podatków to nie ma szczegółów ale trudno mi sobie wyobrazić żeby odcieli Gdańskowi dochody z Lotosu.
że tutaj i tak szansy nie mają to chociaż dowalą


@czlapka: całkiem prawdopodobne, taka kara... PO też opóźniało lub pomijało inwestycje w miejscach gdzie ich poparcie było niskie (sprawdzone info ze ściany wschodniej)