Wpis z mikrobloga

@check-me-out szkoda na tych ludzi strzepic ryja. Obgadywanie ze plecami, puszczanie sie mezatki z majstrem na oczach wszystkich, zawisc, zlosliwosci. A to tylko dzieki tej wzorowej zonie. Zanim sie nie zatrudnila bylo ok, wszyscy ze soba gadali( mniej lub wiecej wiadomo ale nie bylo konfliktow) a teraz polowa zmiany ze soba nie rozmawia. Gdyby nie to ze to dobra praca za dobre pieniadze i umowa na stale to by mnie juz nie