Wpis z mikrobloga

@wyjde_z_przegrywu: musisz jakąś złapać, zwiążesz ją żeby nie uciekła, zakneblujesz, żeby nie robiła zbytnio hałasu. Nie będziesz musiał zagadywać ani wykonywać innych interakcji związanych z podrywem, żadnego pajacowania oraz będziesz mógł powiedzieć, że ją naprawdę zdobyłeś ;)
A po pewnym czasie nie będzie chciała od ciebie odejść, syndrom sztokholmski, te sprawy ;)
@wyjde_z_przegrywu: nie wiem co wszyscy mają z tym wzrostem, kolega z którym ten kumpel z zakolami chodzi na siłkę ma jakieś 160 cm wzrostu (to się dobrali xD) a dziewczyn też kilka zdążył mieć. nie wiem czy to z powodu tego, że mają fajne ciała, ale to na pewno pomaga. mi też nigdy nie przeszkadzało, że mój chłopak jest niższy a wręcz mam kilka koleżanek, które z niższymi od siebie facetami