[C.....u]

#tinder #cntstory #coolstory
Niedawno umówiłem się z typiarą w galerii, mieliśmy sobie pochodzić i pójść na kawę. Pominę bzdety, więc gdy byliśmy już w kawiarni ona powiedziała mi, że wypije sobie czarna kawe, odpowiedziałem jej, że ja wezmę sobie z mleczkiem. Podszedłem do kasjerki i poprosiłem kawę z mlekiem. Wtedy ta Karyna wyskoczyła z tekstem, że z chamem to ona się nie będzie zadawać i wyszła XD. W sumie nie jestem pewny o co jej chodziło. Czy o to, że zamówiłem kawę pierwszy czy może za to, że jej nie ufundowałem xD

[vlodek2532]

@ChoNoTu: tak czytam i czy wam na prawdę żal tych 10 zł za kawę?

[Roithamer]

@ChoNoTu
Raczej to drugie. Polki nadal są jedną nogą w ZSRR.

[C.....u]

@vlodek2532: bardziej chodzi o zasadę

[vlodek2532]

@ChoNoTu: i o czym ta zasada mówi?

[Panpieniedzminiesra]

@vlodek2532 chcesz kawę, to se #!$%@? kup.

[vlodek2532]

@Panpieniedzminiesra: rozumiem kolację za 50 zł i więcej ale kawę za nie całe 10 zł i biedaków z siebie robicie?

[Panpieniedzminiesra]

@vlodek2532 tak serio, to dla mnie oczywiste, że bym ufundował, rzeczywiście tak się przyjęło. Zależy też, które z nich zapronowało kawkę, czy padło słówko " zapraszam".
Jeżeli to było spotkanie takie trochę randez vous, to facet zwyczajowo stawia,
Jeżeli spotkanie koleżeńskie, to każde za siebie o ile nikt drugiemu nie proponuje.

[Roithamer]

i o czym ta zasada mówi?

@vlodek2532

Mówi o tym, że nie kupuje się obcym dupom jedzenia ani czegokolwiek innego. Są bezrobotne i bezdomne? Chyba nie.

[w.....u]

@vlodek2532: a rozowym moze byc zal, tak?

[CytrynowaKobieta]

@ChoNoTu Juz olać zasady płacisz, czy nie. Bardziej chodzi o to, że mogłeś zamówić, ale ona za siebie zapłacić. Sama byłabym zdziwiona w takiej sytuacji, ale dla mnie to oczywiste, że idę z osobą towarzysząca do kasy zamówić coś. (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[G.....L]

@ChoNoTu:
Jak wam szkoda te 50zł na kawe i ciastko to zacznijcie #!$%@? zbierać znaczki, a nie chodzić na randki.

[Bajczarz]

@CytrynowaKobieta: też tak myślę, ale kolega ubezpieczył się przed sytuacją typu "hehe, ty zamawiałeś tą czarną, więc ty płacisz, a ja nie mam i tak pieniędzy hihi. Śpieszę się dać dupy takiemu jednemu, bo już dostałam dzisiaj dzienną dawkę atencji i #!$%@?łam o czymś nudnym i nic nie znaczącym. Trzymaj się, może następnym razem w jakiejś restauracji?".

@ChoNoTu: Wychodzi na to, żeby nie rozmawiać o tym co chce się zamówić,