Ostatnio wyszła jakaś taka śmieszna drama, gdzie jakaś tam śmieszna kobietka - i do tego biedactwo, bu musiała się ponoć zapożyczać u jakichś tam blogerów - nie ma zamiaru płakać za blogerami.
Generalnie kobiety nie znam, o igimag również słyszałem pierwszy raz. Ale łezka mi się w oku zakręciła, bo przypomniałem sobie czasy, gdy jeszcze mi się chciało o blogosferze gadać :')
Jednak już dawno uznałem, że tak naprawdę nie ma o czym. Nie szanuję lwiej części blogosfery, a - o ironio - do tego środowiska należę. Udało mi się jednak znaleźć rozwiązanie, jak żyć, gdy w okół tyle blogerów: mieć to w dupie, nie zajmować się blogami innych i w ogóle blogosferą. Jedyna możliwość, aby nie zwariować.
Typek z kanału "Sprawdzam jak" wyjaśniony przez widza za wrzucanie klik-bajtowych miniaturek na swoim live prezentujących zalane miasto (foto w komentarzu) #powodz #sprawdzamjak #wroclaw
Generalnie kobiety nie znam, o igimag również słyszałem pierwszy raz. Ale łezka mi się w oku zakręciła, bo przypomniałem sobie czasy, gdy jeszcze mi się chciało o blogosferze gadać :')
Jednak już dawno uznałem, że tak naprawdę nie ma o czym. Nie szanuję lwiej części blogosfery, a - o ironio - do tego środowiska należę. Udało mi się jednak znaleźć rozwiązanie, jak żyć, gdy w okół tyle blogerów: mieć to w dupie, nie zajmować się blogami innych i w ogóle blogosferą. Jedyna możliwość, aby nie zwariować.
http://www.leniwiecpisze.pl/2017/07/blogerzy-wasze-blogi-to-nie-nowe-media/
#blog #blogosfera #blogi #blogger #leniwiecpisze #media #internet