Wpis z mikrobloga

  • 1
@chrystusie A to zależy jak mi pasuje pod ustalony limit. Jak mało jadłem to liczę do poprzedniego, jak dużo to do następnego i wtedy mam problem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po prostu licząc chyba zwykle też liczyłem do tego poprzedniego jeśli był mniejszy niż zwykle i do następnego jeśli poprzedni i tak miał już spory wynik.
  • Odpowiedz
Ustal środek dnia. Policz wagi zależnie od tego jak daleko od środków dni są. Zazwyczaj będzie jedno odwrotnością drugiego, ale może się zdarzyć zmiana czasu - letni/zimowy, strefa czasowa etc.

przyznaj wg. wag jednemu i drugiemu dniu.
  • Odpowiedz
@rindo: czas dla organizmu na trawienie, wydalanie toksyn. @chrystusie: pij wodę i żyj :) kiedyś ludziom wystarczyły 3 posiłki dziennie przy wymagających codziennych czynnościach przy pracy i w domu. Teraz jemy w opór i jakoś leci. Organizm ludzki jest przystosowany Do przezycia przy braku pożywienia przez klika dni. Taka 8 godzinna przerwa zrobi tylko dobrze naszemu organizmowi.
  • Odpowiedz
@gryh: ale u mnie problem jest z tym ze nie jem większość czasu bo mam problemy z żołądkiem, schudłam już prawie 10 kg od grudnia... i wcale Głodówki nie robią lepiej organizmowi.
  • Odpowiedz
@chrystusie: spodziewałem się problemu nadmiernej ilości kalorii a nie jego braku. W takim razie - obowiązkowo codziennie białe pieczywo z masłem i pomidorem. I wyjdziesz „in plus”
  • Odpowiedz
@gryh: właściwie tym się żywię, biały chleb, masło, hummus, biały makaron, szpinak i tak w kółko od świat bożego narodzenia, waga nadal leci w dół.
  • Odpowiedz
@gryh: już myślałem że chodzi Ci o to by nie jeść po 18bo od tego się tyje czy jakąś inną pierdołe bez pokrycia xd ja tą przerwę wolę mieć do 15 i jeść wieczorkiem łatwiej się zasypia z pełnym brzuchem :D "Organizm ludzki jest przystosowany Do przezycia przy braku pożywienia przez klika dni" kilkadziesiąt w ekstremalnych sytuacjach :) ps co masz do masła i pomidorów?
@chrystusie: @dupaszwance: ale @
  • Odpowiedz