Wpis z mikrobloga

ideologia lewicowa


@Waldens: Bo nazizm jest ideologią lewicową, która się w rodzinie pokłóciła z komunizmem internacjonalistycznym. Ale i potrafiła żyć w komitywie z sowietami.
@MiKeyCo: tak bo będę o tym dyskusję prowadził z każdym upośledzonym wykopkiem, jak chcesz poznać moje argumenty na ten temat to wejdź w mój profil, druga albo trzecia wypowiedź
upośledzonym wykopkiem


@taiAI: Głupiec, który nie napisał w wątku nic merytorycznego śle inwektywy. I jeszcze się pyszałkowato uważa za mądrzejszego. Niektórym pycha czachy mało nie rozsadzi.

Jakoś sami naziści, członkowie NSDAP, Narodowo-Socjalistycznej Partii Niemiec, uważali się za socjalistów. Ale nie, lewica wykreowana przez Sowietów wykluczyła ich z rodziny i gardłowaniem zakrzykuje wszystkich wokół.
Zapewne, że w Polsce wielu etatystów wyzywa centrystów o rynkowych poglądach od lewicowców.


@Strain: Jeśli mają lewicowe poglądy społeczne to niczemu nie przeszkadza. Obecnie wielu lewicowców dla odwrócenia uwagi nazywa się centrystami. Pewnie dlatego, że po uwłaszczeniu nomenklatury postkomunistycznej ochrona ich stanu posiadania jest korzystna. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Strain: Jeśli tak uważasz... Lewica zawsze samozwańczo uważała się za postęp, ale przespała moment gdy zaczęła przynosić totalną ideologię czy promować ideologiczne zabobony.

Śmieszy mnie jak lewica wychowana przez Sowietów i sowiecką propagandę odżegnuje się od nazistów. Ale protoplaści tej samej lewicy w okresie sojuszu nazistowsko-sowieckiego niebywale wychwalali niemieckich narodowych socjalistów.
Jeśli tak uważasz...


@MiKeyCo: Ja tak nie uważam. Ja pytam Ciebie. Przez "postępowość" mam na myśli te całe środowiska SJW (czyli takie progresywne lewactwo).

Ale protoplaści tej samej lewicy w okresie sojuszu nazistowsko-sowieckiego niebywale wychwalali narodowych socjalistów.


@MiKeyCo: Jeśli mieli w danej kwestii wspólny cel tj. sprzeciw wobec systemowi weimarskiemu to czasem takie egzotyczne sojusze powstają. Obecnie też masz sceptyków UE zarówno ze strony komunistów jak i faszystów. Co do
postępowość


@Strain: Uchylę się od odpowiedzi, bo bardzo nie lubię tego słowa. Jest nadużywane, każdy rozumie je inaczej, przeważnie konotacje ignorują dalekosiężne skutki. Moglibyśmy dyskutować pewnie bardzo długo...

Mnie kojarzy się to słowo negatywnie, bo było bardzo często nadużywane przez ludzi i stronnictwa, które samozwańczo się nazywały postępowymi a przynosiły de facto zniszczenia społeczne. Dlatego dla mnie to słowo to obelga.

egzotyczne sojusze powstają


Nie aż takie egzotyczne jeśli przez 2