Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@myrmekochoria: Zastanawiam się czemu cywilizowany człowiek cywilizowanemu człowiekowi może taki los zgotować...


@majsterV2: mnie bardziej zastanawia jak to w ogóle możliwe, że ludzie idą zabijać siebie nawzajem tylko dlatego, że jakiś kretyn na górze sobie wymyślił zabawę w wojenkę... Każda wojna powinna się zacząć od rozstrzelania wszystkich decydentów którzy postanowili ją rozpocząć.
@myrmekochoria: zastanawia mnie czy entanta w ogóle przyjęła dobrą strategię ofensyw. Przecież i tak wzięto Niemcy głodem i odcięciem od zapasów. Może lepiej było zbudować fortyfikacje i wciągać Niemców w pułapki na wykrwawienie. Obawiali się skutków upadku Rosji na froncie wschodnim?
@dertom: a nie chcieli się po prostu pobawić w wojnę, mając gdzieś to ilu żołnierzy zginie? Vide rozstrzeliwywanie żołnierzy, którzy na polu walki zdejmowali/brudzili oczojebne paradne mundury...

@majsterV2: wojna teraz faktycznie niektórym debilom się wydaje być fajną rozrywką, jak sobie postrzelają w CSa i zajrzą raz czy dwa na strzelnicę. Natomiast od zawsze chore było to, że ludzie walczyli za to, żeby jeden fagas miał strefę wpływów większą niż drugi
@myrmekochoria: Wiem, że to wpis historyczny i nie chcę wyskakiwać z jakimiś głupotami, ale jeśli ktoś jest zainteresowany tematem i ma możliwość sprawdzenia, to bardzo polecam grę "Valiant Hearts", która traktuje właśnie o Wielkiej Wojnie. W Polsce raczej mało się o niej uczy i większość ludzi zdecydowanie mniej o niej wie, niż o WW2, a tymczasem jest to jednak na swój sposób fascynujący etap w historii ludzkości.
W grze można znaleźć
Pobierz
źródło: comment_mYYvVV2VyMQpDSRpMiXWsZnHHqs7JzbH.jpg
@enron: @S-Type: to złudzenie, że garstka polityków wybrała sobie: o, pójdziemy na wojnę. Tak naprawdę zaangażowanych było więcej czynników, tuż przed jej wybuchem wojny pragnęły całe masy. Wielu żołnierzom wydawało się, że konflikt skończy się w ciągu kilku tygodni, a oni sami wezmą udział w kilku potyczkach, z których wyjdą co najwyżej z jakąś lżejszą raną i okryci w chwale. Nierzadko całe rodziny chciały mieć w domu takiego herosa, co
@memento_mori: To były zupełnie inne czasy. Wtedy faktycznie ludziom się pokazało parę obrazków jacy wrogowie są nieludzcy, rozochociło się tłumy, poopowiadało o tym jak dobrze mają bohaterzy wojenni...
Przy 2WŚ zadziałało to samo, tylko na wielką skalę - propaganda sukcesu, przekonywanie że Niemcy zgniotą wrogów jak karalucha, chęć odegrania się na wrednej Europie za poniżenie po Wielkiej Wojnie...

Tak jak pisałem - cała nadzieja w tym, że przy obecnej technologii, prędkości
@Leber88: zgadza się. Teraz z jednej strony łatwo jest manipulować tłumy, ale z drugiej strony może być ciężko doprowadzić ludzi by autentycznie chcieli wyruszyć na wojnę: mają znacznie większą wiedzę o świecie, ułatwioną drogę ucieczki od konfliktu który nie jest w ich interesie - i po prostu mają więcej powodów by żyć zamiast "umierać za kraj", gdzie pojęcie kraju, narodowości przy obecnej masowej migracji jest coraz bardziej rozmyte.
@enron Mam trochę odmienne zdanie. Do konfliktu w krajach rozwiniętych wystarczy krach giełdy, lub jednego upadającego bank. Pieniądze na kontach bankowych nie mają pokrycia w niczym realnym. Zazwyczaj to właśnie zadłużenie kraju doprowadzało do wojny domowej lub zewnętrznej. Co do wojny z powodów narodowosciowych to w tym zakresie należy popatrzeć na praktycznie wszystkie kraje muzułmańskie. Ostatnio Turcja pokazuje co to znaczy chęć wymordowania kogoś za inne pochodzenie. Mam na myśli Kurdów, choć
@Leber88: weź pod uwagę, że utarczki słowne mogą być wywalone w kosmos, a jednak gdy dojdzie do prawdziwej konfrontacji to mamy "chojrak w necie, #!$%@? w świecie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Łatwo jest się pieklić i kogoś wyzywać, ale gdy to się wiąże z jakimiś prawdziwymi konsekwencjami to rura szybko mięknie. A gdy zaczyna to zahaczać nie tylko o konsekwencje prawne, ale też o możliwość zagrożenia egzystencji