Wpis z mikrobloga

Jak paliłem, to rzucałem pety na chodnik, ulicę. Dzis nie palę, ale gdybym spotkał któregoś z was, to aż bym zapalił i kiepem w ryj bym strzelił. #!$%@? mnie egzekwowanie porzadku przez postronnych ludzi. Zrób sobie opie rachunek sumienia i pomysł czy aby na pewno Ty każdego dnia wszystko robisz „jak pan bóg przykazał”
@MrMiki: przecież to oczywisty Bait. Paliłem w aucie i wiem, ze od wyrzucenia kiepa do zamknięcia szyby mija półtorej sekundy. Op nawet nie zdążyłby dojść do szyby

Wpis wrzucony jako ćwiczenie z marketingu sieciowego na studiach, wywołanie gownoburzy i zgarnięcie plusów. Można się rozejść
@hallomaja: Po studiach jestem już dawno, kierunek też daleki od tego co napisałeś. Auto stało czekając na pasażera, szyba nie została domknięta i tyle. Gównoburzy nie było poza jednym pieniaczem co by w ryj strzelał. Tylu plusów się nie spodziewałem, nawet nie tagowałem gównowpisami i innymi śmieciowymi tagami. Dawaj mnie na czarnoliste i możesz się rozejść.