Jak się zapatrujecie na dzikie imprezki waszych niebieskich, z którymi jesteście już zaręczone? U mojego niebieskiego nie ma miesiąca, żeby nie wrócił po 5 nad ranem w taki stanie, że czuć od niego wódę na metr. Ja rozumiem spotkać się z kolegami, wypić 2-3 piwa, posiedzieć pogadać do 2 w nocy. Szczerze to ja się wstydzę takiego narzeczonego, patrząc po tym jak zachowują się narzeczeni/mężowie moich kuzynek. Myślę, że żadne dziecko nie będzie szanowało takiego ojca, od którego czuć wódą na metr, który leczy kaca przez cały dzień.
@kwasnydeszcz Manipulacja w pytaniu. Zakładasz, że wszystkie imprezy męskie są dzikie, a to nieprawda. Po prostu fajnie zachlać pałę z kolegami. Co do dzieci- chyba znasz tę pastę o odpowiedzialności... Mężczyźni najczęściej dojrzewają do roli na ostatnią chwilę, więc jeśli tylko na codzień możesz na nim polegać, to wyluzuj. Będzie dobrze.
Myślę, że żadne dziecko nie będzie szanowało takiego ojca, od którego czuć wódą na metr, który leczy kaca przez cały dzień.
@kwasnydeszcz: Jak będzie miał dziecko to się ogarnie, spokojnie. Niejedna osoba, po której nie spodziewałabyś się odpowiedzialności zmienia się nie do poznania gdy zaczyna być odpowiedzialny nie tylko za swoje życie.
@UberWygryw: hahaha:-D jesli wychodzi codziennie to może i tak, ale jeśli robi to tylko raz w miesiącu albo raz na jakiś czas to co w tym zlego ? Sam często z kumplami raz w miesiacu albo rzadziej idziemy się upodlic, pogadać bez swoich kobiet, a później każdy wraca do swoich obowiązków i życia codziennego. Może gość potrzebuje odreagować, a różowa robi z tego aferę bo nie ma koleżanek i siedzi sama
Raz w miesiącu imprezka do 5 rano? Ja już bym się wkurzała mocno. Swojemu nie bronię się widywać z kolegami, wypić kilka piw, ale takie posiedzenia to wyłącznie w święta/kawalerskie/urodziny. A i wtedy nie ma tak, że do granic wytrzymałości, bo zataczania czy rzygania w swoim domu nie chcę widzieć. Jak raz tak wrócił to na następny dzień spokojnie wytłumaczyłam, że po prostu przykro mi na to patrzeć i jeśli to się
@kwasnydeszcz: trzeba było wziąć sobie jakiegoś Mirka, to by z piwnicy co najwyżej do toalety wychodził. No bo gdzie ma wyjść osoba, która nie ma znajomych poza internetem? ( ͡º͜ʖ͡º)
@kwasnydeszcz spora część facetów w ten sposób imprezuje także zaręczeni, kwestia tego że pewnie te Twoje kuzynki nie przyznają się do tego i robi się taka otoczka tajemnicy, tematu tabu, dla każdej narzeczony jest święty i zwykle nie powie że jest zły czy cokolwiek. Zdrowy chłop, lepiej niech chodzi na imprezy i Cię o tym informuje niż ma wychodzić i kłamać że pojechał w delegację i spać po kolegach, abyś się nie
Myślę, że żadne dziecko nie będzie szanowało takiego ojca, od którego czuć wódą na metr, który leczy kaca przez cały dzień.
@kwasnydeszcz: piszesz, że raz w miesiącu, a potem wyjeżdżasz z takim tekstem o dziecku. Jeżeli załóżmy będzie to jedna niedziela na mega kacu to dziecko chyba nie straci szacunku jak przymulony tatuś będzie popijał rumianek pod kocem - ot zmęczony po tygodniu pracy. A wódą nie musi walić, starczy, że
To nie jest temperatura dla białego człowieka. Ponad 20 stopni w Warszawie o 2:30. W nocy organizm potrzebuje chłodu do wypoczynku. A jutro ma być jeszcze cieplej.
#zwiazki #pdk
Czy narzeczonemu/ojcu wypada chodzić na męskie dzikie imprezy?
Mężczyźni najczęściej dojrzewają do roli na ostatnią chwilę, więc jeśli tylko na codzień możesz na nim polegać, to wyluzuj. Będzie dobrze.
@kwasnydeszcz:
Jak będzie miał dziecko to się ogarnie, spokojnie. Niejedna osoba, po której nie spodziewałabyś się odpowiedzialności zmienia się nie do poznania gdy zaczyna być odpowiedzialny nie tylko za swoje życie.
Sam często z kumplami raz w miesiacu albo rzadziej idziemy się upodlic, pogadać bez swoich kobiet, a później każdy wraca do swoich obowiązków i życia codziennego.
Może gość potrzebuje odreagować, a różowa robi z tego aferę bo nie ma koleżanek i siedzi sama
Swojemu nie bronię się widywać z kolegami, wypić kilka piw, ale takie posiedzenia to wyłącznie w święta/kawalerskie/urodziny. A i wtedy nie ma tak, że do granic wytrzymałości, bo zataczania czy rzygania w swoim domu nie chcę widzieć.
Jak raz tak wrócił to na następny dzień spokojnie wytłumaczyłam, że po prostu przykro mi na to patrzeć i jeśli to się
No bo gdzie ma wyjść osoba, która nie ma znajomych poza internetem? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@kwasnydeszcz: o #!$%@? jak skisłem, zostaw chłopaka lepiej w spokoju, niech szuka normalnej baby, jeśli już koniecznie musi xD
@kwasnydeszcz: piszesz, że raz w miesiącu, a potem wyjeżdżasz z takim tekstem o dziecku. Jeżeli załóżmy będzie to jedna niedziela na mega kacu to dziecko chyba nie straci szacunku jak przymulony tatuś będzie popijał rumianek pod kocem - ot zmęczony po tygodniu pracy. A wódą nie musi walić, starczy, że