Koleżanka stwierdziła wczoraj, że jak ktoś nie chce mieć dzieci, albo drugiego dziecka to jest to egoizm. Moja riposta była błyskawiczna. Stwierdziłem, że wręcz odwrotnie - uważam za bardzo egoistyczne przywoływanie na ten smutny, pełen cierpienia świat kolejnej duszy tylko dla swojego widzimisię. Jakież było jej zdziwienie.
Dlaczego się tak zdziwiła? Bo jestem w pokoju chyba największym śmieszkiem zawadiaką, bawidamkiem pracowego ogniska. Rzadko kiedy mówię coś na serio. A to było na serio. Bardzo. Bo tak uważam.
Jest ktoś na sali z podobną sytuacją? Na zewnątrz trochę normik, w głowie XD, a w sercu czysty smutek?
@Gaston_Godin: nie rozmawiam. Rzuciłem tym tekstem, bo trochę nie wytrzymałem. Tekst o egoizmie był skierowany do mnie, więc zareagowałem emocjonalnie, trochę jakbym chciał się wytłumaczyć.
Jest ktoś na sali z podobną sytuacją? Na zewnątrz trochę normik, w głowie XD, a w sercu czysty smutek?
@yorrick: Tak też jestem taką osobą i też tak uważam. Nie chce mieć dzieci dla ich własnego dobra. Moi rodzicie nie powinni byli mieć dzieci bo się nie nadają do tego i mam do niż żal że mnie przywołali na ten świat.
@MagnitudeZero nie miej do nich żalu. Od momentu startu w dorosłe życie, możesz je ułożyć tak jak chcesz, aby bycie na ziemii było dla Ciebie szczęśliwym czasem :)
@aRonja @MagnitudeZero żadne #!$%@?. Nie ja mówię: "możesz osiągnąć wszystko", "możesz być super bogaczem" jak to mawiają kołczowie. Ja tylko mówię, że możesz zmienić trochę w swoim życiu, aby było dobre. Trzeba tylko chcieć. I wiem co mówię. Jestem dowodem na to, że wykonalne.
@yorrick oczywiście, ze masz rację. Tyle dzieci jest w domach dziecka. Posiadanie 'wlasnego' jest strasznie egoistyczne. Dlatego tez tez chce żadnego ( ͡º͜ʖ͡º)
uważam za bardzo egoistyczne przywoływanie na ten smutny, pełen cierpienia świat kolejnej duszy tylko dla swojego widzimisię
@yorrick: co za #!$%@? xD na tym "egoizmie" polega cała ciągłość życia na ziemi. posiadanie dziecka to nie jest jakiś kaprys, tylko instynkt, naturalna potrzeba przekazania swoich genów, potrzeba opieki nad potomstwem. świat jest jaki jest i go nie zmienisz, ale gadanie, że sprowadzanie dziecka na "ten zły świat" to jest egozim, to jakaś
świat jest jaki jest i go nie zmienisz, ale gadanie, że sprowadzanie dziecka na "ten zły świat" to jest egozim, to jakaś idiotyczna próba idealizowania faktu, że ktoś nie chce mieć dzieci.
@supernick: to czym według ciebie jest zaspokajanie własnej "potrzeby przekazania genów" kosztem innego człowieka, jeśli nie egoizmem? xD
@pimbdziaula_dyfuzyjna: no naturalnym instynktem #!$%@? lewaku! Już sie próbuj tlumaczyc swojej racjonalnej decyzji jakimiś racjonalnymi arhumentami, wszyscy wiemy ze tylko próbujesz idealizowac swoja postawę poprzez sprawianie ze ja czuje sie źle ze swoją!
@supernick: No kosztem, bo świat jest #!$%@? i dla zaspokojenia własnej prymitywnej potrzeby zmuszasz innego człowieka, żeby też się na nim męczył, a w dodatku przez pierwsze co najmniej kilkanaście lat życia był skazany na twoje towarzystwo i zycie wg twoich zasad ( ͡°͜ʖ͡°)
sorrki, ale nie będę dyskutować na tym poziomie, dżizas xD
@supernick: Domyślam się, że nie twój poziom. Może dlatego ludzie mniej inteligentni mają statystycznie więcej dzieci - bo nie zaprzątają sobie głów takimi bzdetami, jak np. to, czy z własną zrytą psychiką są w stanie zapewnić nowemu człowiekowi właściwy rozwój emocjonalny, tylko po prostu kopulują...
Koleżanka stwierdziła wczoraj, że jak ktoś nie chce mieć dzieci, albo drugiego dziecka to jest to egoizm. Moja riposta była błyskawiczna. Stwierdziłem, że wręcz odwrotnie - uważam za bardzo egoistyczne przywoływanie na ten smutny, pełen cierpienia świat kolejnej duszy tylko dla swojego widzimisię. Jakież było jej zdziwienie.
Dlaczego się tak zdziwiła? Bo jestem w pokoju chyba największym śmieszkiem zawadiaką, bawidamkiem pracowego ogniska. Rzadko kiedy mówię coś na serio. A to było na serio. Bardzo. Bo tak uważam.
Jest ktoś na sali z podobną sytuacją? Na zewnątrz trochę normik, w głowie XD, a w sercu czysty smutek?
Nie rozmawiaj w pracy na takie tematy.
każdego dnia
@yorrick: Tak też jestem taką osobą i też tak uważam. Nie chce mieć dzieci dla ich własnego dobra. Moi rodzicie nie powinni byli mieć dzieci bo się nie nadają do tego i mam do niż żal że mnie przywołali na ten świat.
@gkalinowski: takie #!$%@?, niewykonalne
@gkalinowski: Już nie będzie, jestem bardzo schorowany ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@MagnitudeZero żadne #!$%@?. Nie ja mówię: "możesz osiągnąć wszystko", "możesz być super bogaczem" jak to mawiają kołczowie. Ja tylko mówię, że możesz zmienić trochę w swoim życiu, aby było dobre. Trzeba tylko chcieć. I wiem co mówię. Jestem dowodem na to, że wykonalne.
@gkalinowski: nie istnieje coś takiego jak dobre życie, osiągalna jest znośna egzystencja przeplatana elementami przyjemności
@yorrick: co za #!$%@? xD na tym "egoizmie" polega cała ciągłość życia na ziemi. posiadanie dziecka to nie jest jakiś kaprys, tylko instynkt, naturalna potrzeba przekazania swoich genów, potrzeba opieki nad potomstwem. świat jest jaki jest i go nie zmienisz, ale gadanie, że sprowadzanie dziecka na "ten zły świat" to jest egozim, to jakaś
@supernick: to czym według ciebie jest zaspokajanie własnej "potrzeby przekazania genów" kosztem innego człowieka, jeśli nie egoizmem? xD
@pimbdziaula_dyfuzyjna: naturą.
wat? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@supernick: gwałty i morderstwa też są sto pro naturalne i niektórzy bardzo potrzebują to robić
@supernick: No kosztem, bo świat jest #!$%@? i dla zaspokojenia własnej prymitywnej potrzeby zmuszasz innego człowieka, żeby też się na nim męczył, a w dodatku przez pierwsze co najmniej kilkanaście lat życia był skazany na twoje towarzystwo i zycie wg twoich zasad ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@supernick: Domyślam się, że nie twój poziom. Może dlatego ludzie mniej inteligentni mają statystycznie więcej dzieci - bo nie zaprzątają sobie głów takimi bzdetami, jak np. to, czy z własną zrytą psychiką są w stanie zapewnić nowemu człowiekowi właściwy rozwój emocjonalny, tylko po prostu kopulują...
@aRonja: bardzo mądry tekst.
Dziękuję ci.