Wpis z mikrobloga

@scyth: @grajlord: w pracy korzystam na codzien z pythona, ale podoba mi sie mnogosc swietnych bibliotek w R. Myslicie, ze jest sens sie tego, czy lepiej szukac pythonowych zamiennikow? Super jest jeszcze #julia, ale do tego bibliotek nie ma prawie wcale niestety
@erwit: na pewno warto, w razie czego wołaj. W zeszłym roku R zanotował duży wzrost i raczej się będzie utrzymywać, jest to popularny „naukowy” język i do tego dość prosty. Dla mnie najtrudniej było się odzwyczaić od pętli - w R niemal ich nie potrzebujesz, jeszcze jak dodasz do swoich umiejętności dplyr to w ogóle.
@erwit: Nie wiem przy czym pracujesz, to nie wiem czy jest sens, ale jeżeli robisż cokolwiek związanego ze statystyką/modelowaniem/machine learningiem a nawet w sumie samym przekształcaniu tabel/macierzy, to R wypadałoby znać.

W odróżnieniu od Pythona R jest językiem funkcyjnym, a nie stricte obiektowym, metody należą tu do funkcji, i to może na początek razić. Na szczęście pipe operator %>% z tidyverse/dplyr daje namiastkę OOP. Co prawda obiekty dalej nie są modyfikowane