Wpis z mikrobloga

Lidl - czysto, szerokie korytarze, miła obsługa, ładne, młode kasjerki, kulturalni klienci

Biedra - syf, wszystkie drogi #!$%@? paletami UWAGA BO JADE, na kasie jakieś karyny z tatuażami i babsztyle, klientela to żule, jacyś powykręcani ludzie czy inne sex bomby o masie 100kg w leginsach, wszystko to się pcha przy kasie jak do koryta i wjeżdża wózkiem w dupę.
  • 103
  • Odpowiedz
na kasie jakieś karyny z tatuażami


@Piezoreki: kiedyś w Lidlu na moim osiedlu był kasjer, który był najbardziej wytatuowanym kolesiem jakiego widziałem na zywo. Tatuaże na całych rękach, łącznie z dłońmi, tatuaże na twarzy, w uszach tunele.
  • Odpowiedz
@Piezoreki #!$%@? to całkowita prawda. Ostatnio w Biedronce byłem przy kasie, która była obsługiwana przez babę 100kg, włosy rzadkie i związane w dwa warkocze. Na dodatek przetluszczone i twarz jakby była skalana zespołem plodowo alkoholowym. Aż wybrałem płatność kartą xD
  • Odpowiedz
@Piezoreki: mieszkałem już w 7 różnych wynajmowanych mieszkaniach w Warszawie i miałem okazję przetestować wiele biedronek i lidlów i w pełni zgadzam się z tym co napisałeś.

Biedra = syf i ciasnota z wiecznie niezadowolonymi karynami na kasach
Lidl = spoko sklep dla normalnych ludzi, na kasach pracują ludzie, którzy widać że nie siedzą tam za karę, śmieszkują sobie z innymi pracownikami

Brzydzi mnie robienie zakupów w biedrze. Wszędzie #!$%@?
  • Odpowiedz
@Piezoreki: u mnie jest świeżo wyremontowana biedronka, po generalnym remoncie
Przez tydzień był porządek jak w lidlu, zero palet, zero syfu, zero zablokowanych alejek.
Teraz po 2 miesiącach? Syf jak w każdej biedrze, poblokowane alejki, towary leżące na środku, smród

personel to w 90% ukraińcy co gadają do siebie po ukraińsku. Czasem sie czuje jak nie w polsce w tym sklepie
Personel oczywiście jak wyżej wspomniano typowe karyny i sebiksy od których #!$%@? jakby się nie myli
  • Odpowiedz
  • 0
@Hannahalla nie mieszkam już w tych okolicach więc nie wiem jak jest aktualnie ale jeszcze niecały rok temu tragedia tam była. Kiedy był remont? Lepiej wydaje mi się w Biedronce na Kochanowskiego.
  • Odpowiedz
@Piezoreki: Wydaje mi się, że to bardziej od lokalizacji zależy. Lidl raczej nie buduje/wynajmuje mniejszych lokali. Biedronka czasem bierze nawet podobne rozmiarami do Fresh Marketu i potem mają problem to upchnąć. W mojej okolicy mam 2 lidle i koło 7 biedronek (w tym jedna ok. 150m od domu). O ile w lidlu wiecznie są kolejki o tyle w biedronce rzadko kiedy. W obu nie dostrzegłem żadnych zalegających palet. Lidl ma
  • Odpowiedz
@OttoVonAnus: lepszą niż lidl według mnie, zarówno marek własnych, jak i liczby "wiodących marek" które mają w ofercie. Oczywiście nie twierdzę, że to obiektywnie wysoka jakość, ale mając na uwadze ceny to moim zdaniem jest całkiem dobrze.
  • Odpowiedz
Masz do wyboru dwa takie same sklepy:

w jednym sprzedaje gruba lambadziara z wadą wymowy, co to jej bebzon wygląda spod podkoszulka;

w drugim miła i zadbana kobieta z profesjonalnym podejściem do klienta

Który wybierasz?


@qps666: Ten, który mam bliżej.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz