Przeglądając ofery nowych mieszkań na rynku pierwotnym w dużym mieście zauważyłem, że zdecydowanie więcej jest mieszkań z kuchnią otwartą (aneks kuchenny/kuchnia połączony z salonem) niż kuchnią zamknięta (osobne wydzielone pomieszczenie). Od strony dewelopera może być to zrozumiałe, bo wtedy sprzedaje większą powierzchnię użytkową i uzyskuje wyższą kwotę za mieszkanie. No, ale gdyby ludzie takich mieszkań nie kupowali to deweloper musiałby robić kuchnię zamkniętą. Skąd ten trend? Pomijam aspekt możliwości samodzielnego przerobienia kuchni otwartej na zamkniętą.
Stąd moja ankieta - kupując nowe mieszkanie wolelibyście kuchnię zamkniętą czy otwartą?
@Taco_Polaco: spoko jeśli gotowanie polega na generowaniu dymu aż się system przeciwpożarowy włącza, to nie mam odpowiedzi :> Nigdy przez myśl mi nie przeszło że otwarta kuchnia to jest po to by salon był większy. Dla mnie kuchnia jest częścią powierzchni życiowej, czyli naturalnie salonu. Co z tymi sosami? Wystarczy nie sypać na podłogę a z blatu zetrzeć mokrym ręcznikiem papierowym zaraz po tym jak skończyłeś dodawać mąkę. Nie rozumiem.
spoko jeśli gotowanie polega na generowaniu dymu aż się system przeciwpożarowy włącza, to nie mam odpowiedzi :>
@animuss: Zrob mi inaczej dobrego steka. Niestety punkt dymienia dla tluszczow zwierzecych to 150-200C a zeby szybko ladnie sciac wolowine z wierzchu i miec soczyste mieso w srodku potrzebujesz 250C. Znasz jakies inne sposoby to chetnie poslucham.
A blaty granitowe to czemu niby złe? Bo mam takie i bardzo sobie chwalę.
@maximuss zamknięta. Gdzie w otwartej pomieścić wszystkie gary, patelnie, formy do ciasta, brytfanny, zastawę po prababci itd. Albo mąki, kasze, makarony, przyprawy itp.? Albo zajmuje toto pół salonu albo trzeba mieć osobny schowek/spiżarkę. Chyba że mamy duży dom z bardzo dużym salonem albo właśnie z jakąś małą spiżarnią. W przeciętnym mieszkaniu nie widzę sensu. Ponadto w zamkniętej albo półotwartej nie trzeba od razu myć albo płukać garów i pchać ich do zmywarki
Jak idziecie do dobrej restauracji, z otwartą kuchnią, to też wam '#!$%@?'? Pasta related.
"Możecie nalać polaczkowi Don Perignona, albo dobrej whisky 18 letniej. Polaczek wypije duszkiem i powie, że cierpkie i jakieś mdłe.Dacie polakowi trufli to powie, że to jakiś zgniły czosnek. Zaparzycie polaczkowi dobrego espresso z dobrej, ręcznej maszyny, z świeżo mielonych ziaren bardzo dobrej jakości, powie że jakaś mała ta kawa
@maximuss osobiście w domu zdecydowaliśmy się na kuchnię zamknięta ale z szerokim wejściem. Zobaczymy jak to wyjdzie bo dom jeszcze nie stoi( ͡º͜ʖ͡º) ale np u mnie w domu rodzinnym tak jest i jestem zadowolona. Jeśli przeszkadza zapach czy widok to można zawiesić sztory.
@fegwegw > Gotujecie kotlety z gówna, że wam '#!$%@?'? ;o
Jak idziecie do dobrej restauracji, z otwartą kuchnią, to też wam '#!$%@?'?
Nie wszyscy smażą przez całe życie schabowe czy robią pizzę. Ugotuj nerki w sosie chrzanowym (który w tej kuchni utarłeś), gotuj 20h kości pod sos to wtedy nagle zaczynasz zauważać zalety kuchni zamkniętej.
Przeglądając ofery nowych mieszkań na rynku pierwotnym w dużym mieście zauważyłem, że zdecydowanie więcej jest mieszkań z kuchnią otwartą (aneks kuchenny/kuchnia połączony z salonem) niż kuchnią zamknięta (osobne wydzielone pomieszczenie). Od strony dewelopera może być to zrozumiałe, bo wtedy sprzedaje większą powierzchnię użytkową i uzyskuje wyższą kwotę za mieszkanie. No, ale gdyby ludzie takich mieszkań nie kupowali to deweloper musiałby robić kuchnię zamkniętą. Skąd ten trend? Pomijam aspekt możliwości samodzielnego przerobienia kuchni
Masz kleby dymu. Jak rzucasz mieso na 250+ stopni to nie ma sily, bedzie dym. "Praw fizyki (a wlasciwie chemii) nie zmienisz i nie badz pan glab" ;)
@Taco_Polaco: zmień olej, na taki który ma wyższą temperaturę palenia - masło klarowane na przykład (wygooglaj inne). I tu nie chodzi tylko o dym / zapach ale przede wszystkim zdrowie.
Bo tak samo jak na nierdzewce wszystko na nich odrazu widac. Odciski rak, smugi po przetarciu wilgotna scierka itp.
@Taco_Polaco: przecież granity mają faktor i nie muszą być polerowane, więc właśnie na granitach najmniej widać. Może mówisz o tych udawanych z jednokolorowym wyglądem? To wtedy się zgodzę :>
w otwartej mam duzo wieksze problemy z pomieszczeniem garow czy ustawieniem sprzetu na blacie niz mialem w zamknietej o tej samej wielkosci.
przecież granity mają faktor i nie muszą być polerowane, więc właśnie na granitach najmniej widać. Może mówisz o tych udawanych z jednokolorowym wyglądem? To wtedy się zgodzę :>
@animuss: Mowie o takim granicie. Moim zdaniem wyjatkowo slabe rozwiazanie. Pod wzgledem funkcjonalnosci jakies dwie klasy nizej niz olejowane drewno. Raz ze wiecznie jakies smugi dwa ze gary i talerze dzwonia jak szalone (w porownaniu do drewna)... Co jest szczegolnie upierdliwe przy otwartej
W Kuchni otwartej masz tak naprawde dwie sciany. Z czego przewaznie jedna dluga, bardzo czesto jedyna dluga sciane masz rozdzielona kuchenka bo inaczej ciezko zbudowac trojkat Zlew - kuchnia - lodowka. Drugi potencjalny ciag jest jednoczesnie barem wiec tez np nie poustawiasz tam na stale miksera, grila, blendera czy tostera bo beda ci przeszkadzac w jedzeniu. Zostajesz z krotkimi blatami
@Taco_Polaco: jak to czytam to mam wrażenie że mówimy całkiem o
Dla mnie zresztą i tak rozmiar kuchni a jej typ to dwie różne rzeczy. Nie ma co porównywać że przy zabudowanej będzie 30% więcej miejsca, bo takie porównanie miałoby sens tylko wtedy gdyby wszystkie domy na rynku miały tę samą limitowaną powierzchnię do zagospodarowania na kuchnię.
@animuss: Absolutnie ma to sens. Porownuje sie rzeczy w tej samej klasie. Tak jak nie porownujesz malego miejskiego samochodu z duzym rodzinnym kombi. Zamknieta kuchnia
w zamian za co kuchnia jest duzo mniej funkcjonalna.
w jaki sposób mniej, poza już omówionym argumentem że zamkniętą można bardziej zastawić gratami? :>
Jak twoja recepta jest zwiekszyc kuchnie otwarta o 30% zeby miec taka sama powierzchnie robocza co w mniejszej zamknietej (a problem dymu, brudu i halasu pozostaje)...
nie, po prostu jak zmieniasz chatę to na taką która odpowiada właśnie takim potrzebom. Taką, gdzie kuchnia pomieści graty i dym :>
w jaki sposób mniej, poza już omówionym argumentem że zamkniętą można bardziej zastawić gratami? :>
@animuss: Nie gratami tylko sprzetem uzywanym przy gotowaniu :) Jak ktos sie obywa dwoma garnakami i patelnia to spoko. Jak ktos uzywa blendera, grila, robota kuchennego, naczyn zaroodpornych itp. to sie robi ciasno. jak dla mnie kuchn ia jest do gotowania nie do ogladania wiec chce miec tam sprzet z ktorego korzystam. Jak mam placic dodatkowe
@animuss: Czyli podsumowujac... Kuchnia otwarta jest lepsza od zamknietej tylko ze wzgledu na swoja kijowa funkcjonalnosc musi byc od niej duzo wieksza zeby dalo sie w niej zrobic to samo a smrod i halas dalej roznosza sie po mieszkaniu :D.
Przeglądając ofery nowych mieszkań na rynku pierwotnym w dużym mieście zauważyłem, że zdecydowanie więcej jest mieszkań z kuchnią otwartą (aneks kuchenny/kuchnia połączony z salonem) niż kuchnią zamknięta (osobne wydzielone pomieszczenie). Od strony dewelopera może być to zrozumiałe, bo wtedy sprzedaje większą powierzchnię użytkową i uzyskuje wyższą kwotę za mieszkanie. No, ale gdyby ludzie takich mieszkań nie kupowali to deweloper musiałby robić kuchnię zamkniętą. Skąd ten trend? Pomijam aspekt możliwości samodzielnego przerobienia kuchni otwartej na zamkniętą.
Stąd moja ankieta - kupując nowe mieszkanie wolelibyście kuchnię zamkniętą czy otwartą?
#architektura #budownictwo #mieszkanie #nieruchomosci #kupnomieszkania #ankieta
Jaką kuchnię wolisz?
Nigdy przez myśl mi nie przeszło że otwarta kuchnia to jest po to by salon był większy. Dla mnie kuchnia jest częścią powierzchni życiowej, czyli naturalnie salonu. Co z tymi sosami? Wystarczy nie sypać na podłogę a z blatu zetrzeć mokrym ręcznikiem papierowym zaraz po tym jak skończyłeś dodawać mąkę. Nie rozumiem.
A
@animuss: Zrob mi inaczej dobrego steka. Niestety punkt dymienia dla tluszczow zwierzecych to 150-200C a zeby szybko ladnie sciac wolowine z wierzchu i miec soczyste mieso w srodku potrzebujesz 250C. Znasz jakies inne sposoby to chetnie poslucham.
Bo tak samo
Ponadto w zamkniętej albo półotwartej nie trzeba od razu myć albo płukać garów i pchać ich do zmywarki
Hybrydo Einsteina i Holmesa xDD
No nic #!$%@?, faktycznie, otwarta kuchnia to same zalety xD
Jak idziecie do dobrej restauracji, z otwartą kuchnią, to też wam '#!$%@?'? Pasta related.
"Możecie nalać polaczkowi Don Perignona, albo dobrej whisky 18 letniej. Polaczek wypije duszkiem i powie, że cierpkie i jakieś mdłe.Dacie polakowi trufli to powie, że to jakiś zgniły czosnek. Zaparzycie polaczkowi dobrego espresso z dobrej, ręcznej maszyny, z świeżo mielonych ziaren bardzo dobrej jakości, powie że jakaś mała ta kawa
Jak idziecie do dobrej restauracji, z otwartą kuchnią, to też wam '#!$%@?'?
Nie wszyscy smażą przez całe życie schabowe czy robią pizzę. Ugotuj nerki w sosie chrzanowym (który w tej kuchni utarłeś), gotuj 20h kości pod sos to wtedy nagle zaczynasz zauważać zalety kuchni zamkniętej.
@Taco_Polaco: zmień olej, na taki który ma wyższą temperaturę palenia - masło klarowane na przykład (wygooglaj inne). I tu nie chodzi tylko o dym / zapach ale przede wszystkim zdrowie.
@Taco_Polaco: przecież granity mają faktor i nie muszą być polerowane, więc właśnie na granitach najmniej widać. Może mówisz o tych udawanych z jednokolorowym wyglądem? To wtedy się zgodzę :>
@
@kowad: Maslo klarowane ma punkt dymienia ~200 czyli duzo ponizej 250. Zreszta na czym bys nie smazyl... Tluszcz ktory sie dymi masz w samym miesie.
@animuss: Mowie o takim granicie. Moim zdaniem wyjatkowo slabe rozwiazanie. Pod wzgledem funkcjonalnosci jakies dwie klasy nizej niz olejowane drewno. Raz ze wiecznie jakies smugi dwa ze gary i talerze dzwonia jak szalone (w porownaniu do drewna)... Co jest szczegolnie upierdliwe przy otwartej
@Taco_Polaco: jak to czytam to mam wrażenie że mówimy całkiem o
@animuss: Absolutnie ma to sens. Porownuje sie rzeczy w tej samej klasie. Tak jak nie porownujesz malego miejskiego samochodu z duzym rodzinnym kombi. Zamknieta kuchnia
w jaki sposób mniej, poza już omówionym argumentem że zamkniętą można bardziej zastawić gratami? :>
nie, po prostu jak zmieniasz chatę to na taką która odpowiada właśnie takim potrzebom. Taką, gdzie kuchnia pomieści graty i dym :>
@animuss: Nie gratami tylko sprzetem uzywanym przy gotowaniu :) Jak ktos sie obywa dwoma garnakami i patelnia to spoko. Jak ktos uzywa blendera, grila, robota kuchennego, naczyn zaroodpornych itp. to sie robi ciasno. jak dla mnie kuchn ia jest do gotowania nie do ogladania wiec chce miec tam sprzet z ktorego korzystam. Jak mam placic dodatkowe
to nie ja
to wszystko mam, nawet więcej
dla mnie też :>
skoro w kuchni