Wpis z mikrobloga

@Endorfinek: No cóż, czyli znaczy że mam 5 lat, bo łatwiej jest mi odczytać godzinę z cyfrowego niż z analogowego. Jakoś nigdy się nie przyzwyczaiłem do odczytywania zegarka analogowego, i moim zdaniem jest mniej precyzyjny niż cyfrowy.
@supra107: To jest bardzo ciekawe pytanie. Ja zastanawiałem się kiedyś nad tym w kontekście samochodowych prędkościomierzy. Zawsze byłem przekonany, że czas odczytu z cyfrowego wyświetlacza będzie dłuższy, niż z klasycznego wskazówkowego urządzenia - bo przecież trzeba nie tylko odczytać (percypować) cyfrę, to jeszcze zinterpretować znaki graficzne aby odczytać wartość. Za to w przypadku wskazówkowego - pierwszą intuicję daje już sam kąt, pod jakim są ułożone. Jednak mój pogląd zmienił się zupełnie
@supra107: to pytanie jest głupie.. dwa dwa analogowe zegarki w tej samej cenie tej samej firmy mają różną czytelność, a ty chcesz porównywać cały zbiór analogowe vs cyfrowe...
to tak jakbyś zapytał które samochody są szybsze z automatyczną czy manualną skrzynią biegów..
@supra107: Ale to nie tylko w zegarkach,kiedys rolki kupowalem i z forum wyszlo ze jak 1500zł nie dam to nie bada jezdzic, 350 i jezdza a znajomi za 500 to juz cuda robia. Klatke dla szczurow kupowałem to samo 30m2 mi kazali na 3 szczury kuic.
@supra107 to sobie kup gshocka i tyle. Zauważ, że watchbonners skupia się po prostu nad innym typem zegarków i w zdecydowanie większym budżecie. A moim zdaniem czytelniejsze od gshockow to są nawet niektóre timexy, a o sunto czy garminach to nie wspomnę. W dżiszokach ceni się niezniszczalnosc, ale rezta obsługi, dizajnu i wygody użytkowania zatrzymała się w latach 80 chyba.
@supra107 nikt Ci nie każe kupować Rolexa. W cenie tego G-shocka spokojnie kupisz porządny, w miarę uniwersalny zegarek. Chyba, ze Ty z tych co G-shocka nawet do garnituru zakładają... osobiście nie mam nic do nich, to bardzo dobre zegarki, ale to zegarki sportowe i takie niech pozostaną.