[podrozzamilion]

Siemano w 2018 roku!

Jak tam noworoczne postanowienia? Jeszcze nie ustalone, czy już dawno zapomniane?
U mnie pierwsze na liście rzeczy do zrobienia w 2018 roku było wytrzeźwieć.
Swój cel osiągnąłem już po 5 dniach i powoli dochodzę do ładu z tym co by tu jeszcze w życiu zrobić.. ;P
Zostało 360 dni i wszystko w życiu może się zmienić o 180 stopni jak się tylko ruszy dupę.. i pozbędzie kaca.
No ale chęci do działania to nie wszystko jak się nie wie czego chce ..

Trzeba ustalić konkretne cele, marzenia i zachcianki, żeby wiedzieć po co się rano wstaje i do czego dąży. Motywacje do działania dają nam sukcesy, a żeby je osiągnąć trzeba ustalić czego się chce.

Czego chcesz ?
Gdzie chcesz jechać?
Na urlop? - pytam konkretnie gdzie ? Państwo - miasto ?

Na wakacje czy na wiosnę ? A może chcesz uciec od zimy i wyjechać już jutro ?
Każdy z nas za dzieciaka kręcił Globusem i zatrzymywał palcem gdzieś na świecie? A jakby to wprowadzić w życie? :D
Mówię poważnie, loty za granice są tańsze niż dojazd na lotnisko.. zwłaszcza w zimę kiedy ciężko o autostop

Jeśli narzekacie na brak Śniegu już jutro możecie lecieć do Norwegii za .. 6 złotych..
Dla tych którym marzy się odrobina słońca proponuje tripa do Włoch w cenie wypadu na piwko po pracy.
Możecie sobie polecieć na Maltę za 66 zł poleżeć na plaży przez weekend i wrócić do pracy wydając tyle samo ile na imprezę w Klubie.
W dzisiejszych czasach zamiast globusa używamy wyszukiwarki tanich biletów np. skyscanner - ustawiamy kraj Polska lot w jedną stronę i nie podajemy gdzie..
Lecimy tam gdzie najtaniej zatrzyma się palec :D

https://www.skyscanner.pl/transport/loty-z/pl…

Czemu w jedną stronę? Bo pewnie ci się spodoba i już nie wrócisz z urlopu.. znajdziesz prace , założysz rodzinę.. a tak serio to dlatego, że to kiedy wracasz też zależy od ceny biletu prawda?
Może się okazać, że taniej wychodzi 5 dni wakacji niż 3 więc po prostu wyszukaj biletu powrotnego w ten sam sposób.
np. Malta - Polska - miesiąc Styczeń i wróć najtaniej jak się da ;)

A czy szef na to pozwoli ? Nie pozwoli.. Ustalmy jedno- Nie wolno nam robić nic innego niż praca i płacenie podatków/rachunków/kredytu. OK?
Właśnie zaczęliśmy nowe 365 dni w którym tylko 25 jest legalnym urlopem. Święta do świętowania i stania w korkach, a weekendy do załatwienia spraw - jak np. płacenie tych podatków i rachunków....

Nie nakłaniam cię do rzucenia pracy, ani wzięcia najpopularniejszego urlopu L4.. no zwłaszcza, że ciężko będzie później wstawić zdjęcia z tripa na chorobowym.
To do czego Cie nakłaniam to do ruszenia dupy. Jak nie na wariata to na spokojnie i z planem

Przewróć stronę - miesiąc Luty, albo jeszcze lepiej Marzec bo to najgorsza pogoda Polski..
Kup bilety już dzisiaj, a później wszystko poodpinasz pod date wylotu.

No ale z kim ?

Najlepiej sam bo gdy podróżujesz sam, NIGDY nie jesteś sam. Wszędzie spotykasz ludzi i tylko od ciebie zależy z kim chcesz przebywać gdzie i jak długo.
Ile razy twój wyjazd nie wypalił bo rozleciała się ekipa ?
Łatwo ten problem rozwiązać nastawiając się na tripa samemu. A jeśli twoi znajomi po zobaczeniu biletu i planu postanowią dołączyć to będziesz miał miłą niespodziankę! Napisz na Facebooku co gdzie i za ile chcesz zrobić z wstawionym biletem to przyspieszysz organizowanie ludzi ;)
Zawsze znajdzie się powód, żeby przełożyć wyjazd - no chyba, że już zapłaciłeś za Bilety !!

Zapewniam cię, że będziesz wstawał do pracy z uśmiechem na twarzy odliczając dni - nie do weekendu tylko do wakacji.
Łatwiej jest pracować jak się wie na co przeznaczysz pieniądze i kiedy. Dzisiaj idę do pracy żeby kupić bilet, jutro, żeby zapłacić za hostel, po jutrze pracuje na bilet powrotny i tak dalej i tak dalej.. Zacznij od biletu bo kosztuje cię dniówkę :)

https://www.skyscanner.pl/transport/loty-z/pl…

A gdzie ja będę spał? Nie będziesz spał wcale, bo od nadmiaru wrażeń i limitu czasu będziesz chciał na maxa wykorzystać czas.
A jak cie zetnie z nóg to idź spać gdzie chcesz. Skoro uciekłeś od zimy to pewnie marzy ci się chociaż usiąść na ciepłej ławce - kimnij się na plaży w parku w namiocie czy pod stołem..
Możesz iść do MacDonalda czy innego fastfooda 24h podładować telefon, uciąć drzemkę i umyć zęba - a nawet siebie całego ;)
W przypadku Malty spać możecie nawet na lotnisku bo jest położone w centrum wyspy. Teoretycznie wszędzie macie kilka kilometrów z buta czy stopem ;)
Lotniska mają gniazdka do ładowania telefonu, wi fi , kamery i ochronę i wolno wam tam spać ile chcecie.

Albo po prostu zarejestruj się za darmo na stronie www.couchsurfing.com i zapytaj o darmowy nocleg. Ludzi są naprawdę wspaniali i chcą spotkać innych wspaniałych ludzi - dlatego założyli konto i czekają aż do nich napiszesz.
Opowiesz o tym jaki szalony pomysł przyszedł ci do głowy, żeby uciec od rutyny i wyjechać na spontaniczne wakacje i do szczęścia brakuje ci już tylko noclegu.
Kopiuj i wklej tą wiadomość do kilkunastu osób a na pewno ktoś cię przygarnie, albo chociaż podpowie gdzie nocować za free ;)
Dla ludzi z Couchsurfingu twoja historia, wdzięczność i radość będzie wystarczającą zapłatą.
Oni również chodzą na codzień do pracy i przygarnięcie podróżnika pomaga zabić rutyne tak samo jak wyjazd. Wiem co mówię - spałem na kanapie u dziesiątek osób- nawet w Dubaju działa Couchsurfing!

Ostatecznie możesz też zarezerwować najtańszy hostel dorms np, na Malcie około 30 zł za noc. Zazwyczaj cena nie przekracza 30zł.
Jak dla mnie opcja w ostateczności - bo ogranicza cię do codziennego wychodzenia i powrotu zamiast swobodnego eksplorowania świata.

W każdym razie możliwości masz wiele i tylko ty wiesz czego chcesz... albo nie wiesz i zaraz się dowiesz :)

Bo najważniejsze to wiedzieć czego się chce, a dalej to już z górki.

To teraz trzeba by jeszcze znaleźć na to pieniądze? Ciężko w Polsce dorabiać do wypłaty.. więc zamiast skupiać się na zarabianiu, po prostu przestań wydawać.

Umiesz odkładać wszystko na później ?

Świetnie!

Zacznij odkładać na później pieniądze :D Zachciało się batonika czy chrupków ? Spróbuj to odłożyć na później... kupie ale w innym sklepie, albo wieczorem, najlepiej jutro.
- zapomnisz bo pojawią się nowe zachcianki i tę czynność w głowie będzie trzeba powtórzyć.

Zimne piwko , Coca Cola ? Bardzo chętnie! Ale może zamiast w pubie czy w domu wypić je leżąc w basenie czy na plaży?

Zachciało się Burgera czy Kebsa? A pierś z kurczaka kosztuje 5 zeta i można odpitolić własnego - tyle że dla całej rodziny.

Za wszystko w życiu płacimy pieniędzmi ALBO CZASEM. Skoro chcemy odłożyć pieniądze to trzeba będzie poświęcić czas..

Na te wszystkie pierdoły znika co najmniej 10 zł dziennie i wiecie co ? Jakby tak od dzisiaj odkładać te 10 zł dziennie- z pierdół, które sobie odmówiliśmy-
To już 5 Marca polecimy w obie strony z noclegiem i wyżywieniem na długi weeckend - na wyspy kanaryjskie. POWAŻNIE! Odłożone 600zł w zupełności wystarczy! A przecież możecie do tego dołożyć kawałek wypłaty i zostać tydzień :D

A gdyby tak odkładać, aż do Wakacji ? Maatko święta, wakacje na Maldives :))))))) Albo miesiąc w Hiszpanii ?
( i zmiana pracy :P )

Nie da się zliczyć wszystkich argumentów i plusów podróżowania, a to co mogę wam zagwarantować to, że do czasu zaplanowanego wyjazdu będziecie wstawać zmotywowani do pracy, a po powrocie, uśmiechnięci i pełni historii, żyć tym co się działo, odliczając czas do następnego wylotu!

Tym razem dalej i taniej nauczeni doświadczeniem!

Mamy początek roku i najlepszy moment, żeby dowiedzieć się

CZEGO CHCECIE W 2018 ROKU ??

Podklepcie posta znajomym, może dzięki niemu zabierzecie się razem?
Chciałbym zobaczyć w komentarzu zdjęcie biletu kogoś, kto skorzystał z porady :D Obiecuje pomoc w organizacji tripa ;)

https://www.facebook.com/podrozzamilion/

KOMU W DROGE TEMU TRAMPKI !

Fotografia www.instagram.com/travel4million

#wlasne #inspiracje #travelling #backpacker #traveller #aroundtheworld #trip #photoblogger #photoscape #travelphoto
#podroze #travel #travelblog #travellersi #hitchhikers #autostop #przygda #adventure #motywacja